Znalazłam idealnie skrojone jeansy z wysokim stanem. Model Palazzo z Massimo Dutti wydłuża nogi bez względu na typ figury

Kiedy mówimy o idealnych jeansach, większości z nas od razu przychodzą na myśl Levi’sy. Przypadek? Ani trochę. Po ponad 150 latach udoskonalania swoich projektów marka osiągnęła perfekcję – stworzyła jeansy, które pasują do każdej sylwetki i rozmiaru. O jakim modelu mowa? O kultowych Levi’s 501 – fasonie o lekko prostych, nieco szerszych nogawkach, które optycznie wysmuklają nogi i to niemal bez wysiłku. Podczas przeglądania strony Massimo Dutti natknęłam się na model, który prezentuje się równie efektownie – a kosztuje o połowę mniej. Skąd wiem, że wygląda dobrze w każdym rozmiarze? Świadczy o tym jego viralowa popularność. Te szerokie jeansy Massimo Dutti robią równie świetne wrażenie zarówno w rozmiarze 34, jak i 44. Nie mogłam więc się nimi nie podzielić.

To jeansy typu Palazzo w odcieniu klasycznego denimu, z wysokim stanem. Niezwykle korzystny fason, który zapewnia efekt „wow” niezależnie od rozmiaru – dzięki temu, że spłaszcza brzuch, podkreśla talię i wydłuża nogi, nie opinając przy tym sylwetki.

Jeansy Massimo Dutti, które pasują do każdej sylwetki

Znalezienie idealnych jeansów dla wszystkich typów figury to niełatwe zadanie. Jeszcze trudniejsze, gdy mowa o szerokich fasonach, które często optycznie dodają objętości. Ten model jednak ma wszystko, by dopasować się do różnych kształtów i wydobyć to, co najlepsze w każdej sylwetce – niezależnie od rozmiaru czy proporcji. Wykonane w 100% z bawełny, zachowują idealny kształt i mają doskonały układ materiału. Długość nogawki do ziemi dodatkowo wydłuża optycznie nogi, dzięki czemu wyglądamy smuklej, nawet nosząc płaskie buty.

serwis prasowy

Jak nosić jeansy typu Palazzo z Massimo Dutti?

Ze wszystkim: z dzianinowym swetrem, skórzaną kurtką, oversize’ową marynarką, kardiganem czy romantyczną bluzką. Doskonale komponują się też z każdym rodzajem obuwia – od kozaków na obcasie po sportowe sneakersy. To niezawodna baza i modowy pewniak, który pozwala zapomnieć o pytaniu: „w co się ubrać?”. Czyż nie są idealne?