Znicze znikały z grobu. Nie wytrzymał i ustawił kamerę. To, co się nagrało odbiera mowę

Jak się okazuje, nie każdy psikus musi wydarzyć się w Halloween. Pewien mężczyzna postanowił rozwiązać tajemnicę, która od miesięcy spędzała mu sen z powiek. Regularnie odwiedzał grób bliskiej osoby i za każdym razem zauważał, że znicze, które przynosił, znikały. Początkowo podejrzewał wandali albo złodziei szukających „okazji”. Jednak to, co odkrył po zamontowaniu kamery, przerosło wszelkie oczekiwania.

Zamontował kamerę przy grobie. To, co się nagrało odbiera mowę

Do sieci trafiło zdumiewające nagranie, które błyskawicznie wywołało niemałe poruszenie. Zarejestrowano na nim ptaka, który podkradał wkłady ze zniczy na cmentarzu.

Właścicielem materiału jest Barmi Aron. Wideo powstało w marcu 2025 roku, jednak do sieci wrzucono je dopiero 1 listopada, z okazji Wszystkich Świętych. Dokładnie nie wiadomo, gdzie tak naprawdę miał miejsce ten incydent, aczkolwiek ludzie wskazują, że mało prawdopodobne, że miał on miejsce w Polsce.

Choć materiał ma zaledwie kilkanaście sekund, sprawił, że w sieci rozpętała się niemała burza. Widać na nim, jak w pewnej chwili na grobie pojawia się... dzięcioł. Po chwili zrzuca zatyczkę znicza i jak gdyby nigdy nic wyjmuje wkład, po czym odlatuje razem z nim.
 

Ptak nagrany podczas kradzieży na cmentarzu. W sieci poruszenie

Jak można się spodziewać, nagranie, które trafiło do sieci, w ciągu kilkunastu godzin zebrało setki reakcji. 

Autor materiału zapewne nie spodziewał się, że licznymi kradzieżami stoi “dzięcioł kleptoman”. 

"Może mu zimno w dziupli", "Wygląda zabawnie, ale jednak dzięcioła szkoda", "U mnie sikoreczki wydziobały cały wosk", "Spryciarz" - to tylko nieliczne z komentarzy, które pojawiły się pod materiałem wideo.

To nie pierwszy przypadek tego typu. Eksperci zabrali głos

Choć sytuacja wydaje się kuriozalna, ornitolodzy potwierdzają, że wrony i kawki znane są ze swojej niezwykłej ciekawości oraz… upodobania do błyszczących przedmiotów. Niemniej fakt, że złodziejaszkiem jest dzięcioł, zaskoczył niejednego. 

Nagranie, choć zabawne, skłoniło wielu internautów do refleksji nad tym, jak bardzo zmieniły się zwyczaje odwiedzania cmentarzy. W dobie nowoczesnych, plastikowych zniczy, lekkich i błyszczących, nie tylko ludzie, ale i zwierzęta mogą się nimi zainteresować.