Zwrot ws. zakazu sprzedaży alkoholu. KO wrzuca nowe "stanowisko". "Kpina z mieszkańców"

Zwrot ws. nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie

Tuż po rozpoczęciu czwartkowej sesji rady miasta ogłoszono przerwę. W trakcie jej trwania Rafał Trzaskowski napisał na X o nowej propozycji dot. ograniczenia sprzedaży alkoholu w Warszawie. "Ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu - wypracowaliśmy rozwiązanie, które uzyska większość w Radzie" - napisał. Po wznowieniu obrad szef klubu radnych KO Jarosław Szostakowski przedstawił projekt stanowiska rady miasta ws. "działań ograniczających negatywne skutki nocnej sprzedaży alkoholu". W propozycji stanowiska napisano, że zakaz nocnej sprzedaży alkoholu nie jest "proporcjonalny do skali problemu" oraz generuje "wysokie koszty społeczne i gospodarcze". W stanowisku zaapelowano do prezydenta miasta o wdrożenie "warszawskiego programu bezpiecznej nocy". Wśród zaproponowanych rozwiązań ma się znaleźć m.in. zwiększenie patroli policji w "rejonach szczególnie obciążonych", kontrole w celu ograniczenia sprzedaży alkoholu osobom nieletnim i nietrzeźwym oraz pilotażowe ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu w Śródmieściu i na Pradze-Północ.  

Projekt ws. nocnej prohibicji wycofany

- Propozycja zgłoszenia tego stanowiska na tym etapie dyskusji to jest kpina. Kpina z mieszkańców, policji, straży miejskiej i lekarzy - powiedziała po wystąpieniu Szostakowskiego radna Lewicy Agata Diduszko-Zyglewska. - Stanowisko to jest coś, co przyjmujemy, gdy nie mamy na coś wpływu. Mamy stanowiska, które kierujemy do rządu, ministrów, różnych instancji, które nam nie podlegają. Wtedy stanowisko ma sens. Natomiast tutaj mówimy o sprawie, kiedy decyzja należy w 100 proc. do Rady Warszawy - mówiła. Radna w imieniu klubu Lewicy-Miasto Jest Nasze zgłosiła sprzeciw. W trakcie sesji przedstawiciel Rafała Trzaskowskiego zawnioskował o zdjęcie z obrad projektu prezydenta miasta ws. nocnej sprzedaży alkoholu. Wniosek poparło 37 radnych, 20 było przeciw.  

Co zawierały projekty?

Początkowo radni mieli decydować w sprawie dwóch projektów uchwał ws. zakazu sprzedaży alkoholu nocą. Pierwsza propozycja została przygotowana przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Przewidywał ograniczenie sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych od godziny 23.00 do 6.00. Drugi projekt, złożony przez klub Lewicy i stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, był bardziej rygorystyczny i przesuwał początek zakazu na godzinę 22.00. W obu przypadkach przepisy nie obejmowałyby lokali gastronomicznych - restauracje i bary mogłyby sprzedawać alkohol jak dotąd. Oba projekty w tym tygodniu negatywnie oceniła Komisja Polityki Społecznej i Rodziny Rady Warszawy.