Barlinek liczy straty po rosyjskim ataku. Wznowienie produkcji najwcześniej za pół roku

5 dni temu 9
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
WAKACJE NA GIEŁDZIE

2025-07-16 14:04

publikacja
2025-07-16 14:04

Straty są duże i dalej je szacujemy; nie przewidujemy wznowienia produkcji wcześniej niż za sześć miesięcy – poinformował Wojciech Michałowski, prezes Barlinek SA. Zakład spółki Barlinek w ukraińskiej Winnicy w nocy z 15 na 16 lipca stał się celem rosyjskiego ataku dronowego.

Barlinek liczy straty po rosyjskim ataku. Wznowienie produkcji najwcześniej za pół roku
Barlinek liczy straty po rosyjskim ataku. Wznowienie produkcji najwcześniej za pół roku
/ Barlinek

"Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy. Szef zakładu powiedział mi przed chwilą, że celowo, z trzech kierunków. Są ranni, w tym dwoje ciężko poparzonych" - podał Radosław Sikorski na platformie X.

Dodał, że działają służby ukraińskie, a także polski konsulat.

"Zbrodnicza wojna Putina przybliża się do naszych granic" - napisał.

Wojciech Michałowski, prezes Barlinka poinformował, że w wyniku rosyjskiego ataku dronowego nikt nie zginął, a dwie osoby zostały ranne.

"Na chwilę obecną nie przewidujemy, żeby wznowienie produkcji mogło nastąpić wcześniej niż za sześć miesięcy. Straty są duże i dalej je szacujemy" - napisał w komunikacie, przesłanym PAP Biznes, prezes Wojciech Michałowski.

Grupa Barlinek jest producentem warstwowych podłóg drewnianych. Sprzedaż prowadzona jest do 75 krajów. Właścicielem firmy jest Michał Sołowow. 

Ukraina: Polska powinna poderwać swoje myśliwce 

Polska powinna nie tylko podrywać swoje myśliwce podczas rosyjskich ataków na ukraińskie miasta, ale także pomóc Ukrainie ochronić przestrzeń powietrzną przed rosyjskimi dronami i rakietami - oceniła w środę wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Ołena Kondratiuk.

„Nieustannie zwracam się do naszych polskich kolegów i partnerów – samo podrywanie myśliwców w powietrze podczas kolejnego rosyjskiego ataku na ukraińskie miasta to za mało. Trzeba pomóc Ukrainie zamknąć niebo przed rosyjskimi dronami i rakietami, (stwarzając) niezawodną tarczę - przynajmniej nad zachodnią częścią naszego kraju. To (również) kwestia ochrony polskiego biznesu i instytucji działających w Ukrainie” - napisała Kondratiuk na Facebooku (https://tinyurl.com/mr4zhcdh)

Według wiceprzewodniczącej Rady Najwyższej, celowy rosyjski atak na polską firmę w Winnicy, a także wcześniejsze uszkodzenie budynku wydziału konsularnego polskiej ambasady w wyniku zmasowanego ostrzału Kijowa to sygnały ostrzegawcze dla Polski.

„Trzeba działać, bo jeśli nie będzie zdecydowanej reakcji strony polskiej, to, niestety, kolejne ataki nastąpią niebawem. Taka jest cyniczna mentalność państwa-terrorysty i agresora – Rosji” – ostrzegła Kondratiuk.

map/ ana/ pel/ ana/ ira/ szm/ amac/

Masz 18-26 lat? Załóż konto i zyskaj do 400 zł nagrody!

Masz 18-26 lat? Załóż konto i zyskaj do 400 zł nagrody!

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło