Będą wsadzać kierowców za prędkość do więzienia. Wyjaśniamy nowe przepisy

1 dzień temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Polski rząd przyjął projekt nowych przepisów drogowych, które mają znacząco zaostrzyć kary wobec nieodpowiedzialnych kierowców. Nowelizacje obejmą wprowadzenie definicji driftu i nielegalnych wyścigów, surowsze sankcje za jazdę pod wpływem alkoholu oraz nawet kary więzienia za brawurową jazdę. Zmiany będą obowiązywać po 30 dniach od oficjalnego ogłoszenia, choć dokładna data nie jest jeszcze znana.

Przeczytaj także: ASO wyceniło naprawy na 23 tys. zł. Pokazaliśmy je diagnoście: "Tu nic nie jest zepsute"

Nowe przepisy dla kierowców są bardzo ostre. Dlaczego znowu zmiany?

Według Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM), nowe przepisy mają na celu poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. Wyższe kary dotkną szczególnie recydywistów i osoby wielokrotnie łamiące przepisy. Ministerstwo Sprawiedliwości, opracowujące projekt, wskazuje na konieczność eliminowania najgroźniejszych uczestników z ruchu drogowego. Szczegółowo omówiono kary za przekraczanie prędkości, udział w nielegalnych wyścigach oraz prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości.

– Zaproponowane przez resort sprawiedliwości zmiany niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego zakładają też wyższe kary za brawurową, niebezpieczną jazdę, a recydywiści i posiadacze wielokrotnych zakazów prowadzenia pojazdów mają zostać wyeliminowani z udziału w ruchu drogowym – podał rząd w oficjalnym komunikacie.

Kary więzienia za znaczące przekroczenie prędkości

Za przekraczanie prędkości kierowcy są w Polsce od dwóch lat bardzo surowo karani. Mandaty podwyższono i wciąż obowiązuje przepis, że za ponad 50 km na godz. za szybko w terenie zabudowanym zabierane jest prawo jazdy na trzy miesiące. Tak wyglądają aktualnie mandaty:

  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km na godz. – mandat 50 zł i 1 punkt karny,
  • o 11–15 km na godz. – mandat 100 zł i 2 punkty karne,
  • o 16–20 km na godz. – mandat 200 zł i 3 punkty karne,
  • o 21–25 km na godz. – mandat 300 zł i 5 punktów karnych,
  • o 26–30 km na godz. – mandat 400 zł i 7 punktów karnych,
  • o 31–40 km na godz. – mandat 800 zł/ 1600 zł i 9 punktów karnych,
  • o 41–50 km na godz. – mandat 1000 zł/ 2000 zł i 11 punktów karnych,
  • o 51–60 km na godz. – mandat 1500 zł / 3000 zł i 13 punktów karnych,
  • o 61–70 km na godz.– mandat 2000 zł/ 4000 zł i 14 punktów karnych,
  • o 71 km na godz. i więcej – mandat 2500 zł/5000 zł i 15 punktów karnych.

Jedna z najważniejszych zmian dotyczy użytkowników autostrad i dróg ekspresowych. Kierowcy, którzy przekroczą prędkość o połowę dopuszczalnego limitu i jednocześnie stworzą zagrożenie, będą mogli zostać skazani na karę od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Na przykład, osoba, która na autostradzie będzie poruszać się z prędkością powyżej 210 km na godz. na autostradzie i tym samym rażąco naruszy zasady bezpieczeństwa, może spodziewać się takich konsekwencji.

KPRM precyzuje, że kara ta dotyczyć będzie jedynie przypadków, w których wysoka prędkość wiąże się z zagrożeniem dla innych uczestników ruchu. Jazda z dużą prędkością po pustej drodze może skończyć się zwykłym mandatem. Jednak w sytuacji dużego natężenia ruchu, gdy łamanie przepisów prowadzi do realnych niebezpieczeństw, kierowcom może grozić nawet więzienie. Wysokość kar będzie zależna od ustalonych ograniczeń, które różnią się w zależności od konkretnego odcinka drogi.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Definicje driftu i nielegalnych wyścigów oraz nowe sankcje

Wprowadzając nowe przepisy, ustawodawcy po raz pierwszy zdefiniowali takie zjawiska jak drift czy nielegalne wyścigi. Drift określono jako celowe wprowadzenie pojazdu w poślizg podczas publicznych zgromadzeń, bez wymaganych zezwoleń. Z kolei nielegalne wyścigi to rywalizacja co najmniej dwóch kierowców na wyznaczonym odcinku drogi z naruszeniem zasad bezpieczeństwa.

Organizacja lub udział w nielegalnych wyścigach będą karane pozbawieniem wolności w wymiarze od trzech miesięcy do pięciu lat. Sankcje te obejmować będą wyłącznie kierowców, którzy ryzykują, tworząc zagrożenie dla innych. Dodatkowe zaostrzenia obejmą także motocyklistów wykonujących na drogach akrobacje, takie jak jazda na jednym kole.

Przeczytaj także: To najważniejsza zasada na rondzie. Pierwszeństwo. Wielu kierowców powinno wrócić na kurs prawa jazdy

Surowe konsekwencje dla sprawców wypadków i nietrzeźwych kierowców

Projekt przewiduje także, że osoby powodujące śmiertelne wypadki lub poważny uszczerbek na zdrowiu będą mogły być skazywane na kary od roku do 10 lat więzienia. Zaostrzone przepisy uwzględniają również możliwość przepadku pojazdu dla kierowców, którzy mimo zakazu prowadzą samochód, nawet w stanie trzeźwości. W skrajnych przypadkach sąd będzie mógł orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, z możliwością uchylenia wyroku jedynie w wyjątkowych sytuacjach.

Bardziej dotkliwe kary czekają też osoby przyłapane na prowadzeniu po spożyciu alkoholu. Jeśli kierowca będzie miał w organizmie powyżej 1,5 promila, konfiskata pojazdu stanie się automatyczna. Dodatkowo, minimalna kara grzywny za udział w nielegalnym zgromadzeniu blokującym ruch wzrośnie do tysiąca zł. W przypadku poważniejszych naruszeń kwota ta wyniesie co najmniej 10 tys. zł.

Nowe przepisy mają być impulsem do zapewnienia większego bezpieczeństwa na polskich drogach i zwiększenia odpowiedzialności wśród kierowców.

Przeczytaj źródło