Czarne chmury nad koalicją? Zapytali w sondażu, czy rząd przetrwa do końca kadencji

8 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Mniej ni? po?owa Polak?w uwa?a, ?e koalicja rz?dz?ca nie przetrwa do 2027 roku - wynika z sonda?u dla Wirtualnej Polski. Czy mo?liwe s? przedterminowe wybory?

Szymon Ho?ownia, Donald Tusk. Zdj?cie archiwalne Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Czy rząd dotrwa do końca kadencji?

"Czy Pana/Pani zdaniem rządząca koalicja dotrwa do końca obecnej kadencji w 2027 roku?" - takie pytanie zadano w sondażu United Surveys przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. Łącznie 54,3 proc. respondentów odpowiedziało twierdząco. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 10,3 proc., z kolei 44 proc. "raczej tak". W podobnym badaniu przeprowadzonym w czerwcu odsetek osób uważających, że rząd przetrwa do 2027 roku, wyniósł 48,2 proc.

Nie ma zainteresowanych wcześniejszymi wyborami

39,6 proc. uważa, że rząd nie przetrwa do 2027 roku (w czerwcu - 31,6 proc.). 26,9 proc. odpowiedziało "raczej nie", a 12,7 proc. "zdecydowanie nie". Odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć" udzieliło 6,1 proc. ankietowanych. Wyniki sondażu skomentowała dr Anna Materska-Sosnowska, politolożka z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak podkreśliła, przedterminowe wybory nie są nikomu na rękę. - Kto jest zainteresowany przedterminowymi wyborami? Nie widzę takich chętnych. Gdyby PiS był, to by dzisiaj mógł przeprowadzić konstruktywne wotum nieufności i wybrać swojego premiera. Nie czyni tego. Szymon Hołownia, PSL, Lewica, kto miałby być zainteresowany przedterminowymi wyborami? Nikt - powiedziała. Badanie United Surveys przeprowadzono w dniach 11-13 lipca na próbie 1000 osób. 

Zobacz wideo Morawiecki i zarzuty dla Tuska! Były premier zaproponował współpracę

Sondaż: Polacy nie są zadowoleni z rządu

W ubiegłym tygodniu ukazało się badanie CBOS, w którym 48 proc. respondentów negatywnie ocenia rząd KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy. To więcej o 1 pp. w porównaniu z czerwcowym badaniem. Zwolennikami gabinetu jest z kolei grupa 32 proc. ankietowanych. W tym przypadku odsetek się nie zmienił. "Lipiec nie przynosi znaczących zmian w notowaniach rządu - wahania opinii w stosunku do czerwca mieszczą się w granicach błędu statystycznego" - ocenili analitycy centrum, cytowani przez Polską Agencję Prasową. 

Rekonstrukcja

Już w najbliższą środę, czyli 23 lipca, Donald Tusk ma opowiedzieć więcej na temat planowanej rekonstrukcji rządu. Wcześniej sam premier ujawnił, że zmiany w Radzie Ministrów nastąpią przy najbliższym posiedzeniu Sejmu, czyli między 22 a 25 lipca. Według nieoficjalnych, medialnych doniesień z rządem mają się pożegnać m.in. Katarzyna Kotula (ministerka ds. równości), Adriana Porowska (ministerka ds. społeczeństwa obywatelskiego) i Marzena Okła-Drewnowicz (ministerka ds. polityki senioralnej). Tych stanowisk po rekonstrukcji już nie będzie. Premier ma też planować skonsolidowanie niektórych ministerstw w dwa superresorty: gospodarki i energii. Dziennikarze ustalili też, że zmiany nastąpią też wśród wiceministrów. Z urzędu ma zostać odwołany Andrzej Szejna, wiceszef MSZ. 

Przeczytaj źródło