Dewastacja pomnika Jana Pawła II w Rzymie. Ambasada: Bolesne i niezrozumiałe

Dewastacja pomnika Jana Pawła II

Włoska agencja informacyjna Ansa podała w sobotę, że napisy na pomniku papieża Jana Pawła II w Rzymie zostały zauważone przez karabinierów 26 września pod koniec demonstracji poparcia dla ludności palestyńskiej. Na pomniku ktoś umieścił wulgarne sformułowanie oraz symbol sierpa i młota.  "Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli usuwanie graffiti i wszczęli dochodzenie w celu ustalenia sprawców. Trwają kontrole kamer monitoringu w okolicy" - podaje agencja. Pomnik stoi w pobliżu głównego dworca kolejowego Roma Termini. 

Premierka Włoch reaguje 

Incydent wywołał oburzenie m.in. włoskiej szefowej rządu Giorgii Meloni. "Twierdzą, że protestują w imię pokoju, ale jednocześnie obrażają pamięć człowieka, który był prawdziwym obrońcą i budowniczym pokoju" - przekazała, cytowana przez agencję Ansa. Oceniła, że to "niegodny czyn popełniony przez ludzi zaślepionych ideologią, świadczący o całkowitej ignorancji historii i jej bohaterów". 

Ambasada: Profanacja szczególnie bolesna i niezrozumiałe

Do sprawy odniosła się też w sobotnim oświadczeniu polska ambasada w Rzymie. Urzędnicy zaznaczyli, że informację o "akcie wandalizmu" przyjęli "z głębokim oburzeniem". "Karol Wojtyła był nie tylko przywódcą Kościoła katolickiego, ale przede wszystkim człowiekiem głęboko oddanym sprawom pokoju, dialogu i godności ludzkiej. Jego działania miały wymiar uniwersalny - apelował do sumień przywódców i narodów, stając zawsze po stronie pojednania i solidarności" - czytamy. Podkreślono, że "szczególnie zapisał się w historii jako niezłomny orędownik pokoju na Bliskim Wschodzie". "Dlatego też profanacja jego wizerunku jest szczególnie bolesna i niezrozumiała - jako atak na symbol pokoju, pojednania i wartości uniwersalnych. Ambasada RP dziękuje władzom miasta Rzym za szybką reakcję i podjęcie działań mających na celu przywrócenie pomnika do właściwego stanu" - podsumowano.

Czytaj również: "Anna Karoń-Ostrowska: Pytałam 'dlaczego nie reagujesz?'. Jan Paweł II milczał. Finał był wstrząsający".

Źródła: Ansa.it, Ambasada RP w Rzymie