Fani oniemieli po tych słowach Kayah. Gwiazda ogłasza, że szuka męża. Taką ma "listę wymagań"

8 godziny temu 3

Kayah dopiero co świętowała swoje 58. urodziny, a już podzieliła się wiadomością, która zelektryzowała fanów. Podczas wyjątkowego koncertu urodzinowego artystka potwierdziła krążące od pewnego czasu przypuszczenia. Gwiazda zaskoczyła fanów, ujawniając bardzo osobiste szczegóły dotyczące swojej przyszłości. O tym marzeniu piosenkarki mówią teraz wszyscy!

Prawdziwy skarb polskiej sceny: 58 lat Kayah i list poszukiwawczy

Są w polskiej muzyce nazwiska, które nie potrzebują specjalnej reklamy, bo stały się marką samą w sobie. Kayah jest z pewnością jednym z nich. Przez lata zbudowała sobie pozycję, której nie da się podważyć. Hity takie jak „Na językach”, „Supermanka”, „Testosteron”, a także niezapomniane duety w stylu „Śpij kochanie, śpij” czy „Prawy do lewego” z Goranem Bregoviciem, ukształtowały ścieżkę dźwiękową dorastania całych pokoleń. Jej styl, głos i charyzma sprawiły, że utrzymuje się na szczycie list popularności, niezależnie od panujących trendów.

W środę 5 listopada artystka obchodziła swoje 58. urodziny. Wiadomo, że w show-biznesie data w kalendarzu to często tylko wstęp do większego wydarzenia. I tak też było w tym przypadku. Prawdziwe świętowanie miało miejsce dzień później, w czwartek 6 listopada, na scenie legendarnego warszawskiego klubu Stodoła. Taki wybór miejsca nie był przypadkowy – to tam rodziły się największe kariery. Kayah, wiedząc o tym, postanowiła porwać publiczność i zaserwować solidną dawkę swoich największych przebojów.

Fani oniemieli po tych słowach Kayah. Gwiazda ogłasza, że szuka męża. Taką ma "listę wymagań"Kayah fot. KAPiF

Niespodzianka z serca publiczności

Koncert, jak zwykle w przypadku Kayah, był pełen energii, ale w pewnym momencie wieczoru wydarzył się moment, który nie był zapisany w scenariuszu. Publiczność, która licznie wypełniła Stodołę, postanowiła odwdzięczyć się artystce za lata jej pracy. Fani, pamiętając o niedawnych urodzinach, przygotowali naprawdę wzruszającą niespodziankę.

Nagle, w jednym momencie, na sali zaroiło się od czerwonych serduszek wyciętych z papieru. Podniesione nad głowy widzów, stworzyły morze symboli sympatii. Chwilę później na sali rozbrzmiało potężne, chóralne „Sto lat”. Ten widok musiał być dla Kayah ogromnym zaskoczeniem. Po tylu latach na scenie wydawałoby się, że trudno ją czymkolwiek zbić z pantałyku, a jednak ten spontaniczny i osobisty gest fanów najwyraźniej głęboko ją poruszył. Wokalistka potrzebowała chwili, by opanować drżenie głosu i wzruszenie, które pojawiło się na jej twarzy. To była chwila czystej, niczym niezakłóconej relacji między artystą a publicznością, co w dzisiejszych czasach cyfrowego dystansu jest rzadkością.

Żart o Mężu, Czyli Powrót do Rzeczywistości

Kayah jednak szybko odzyskała głos i postanowiła odpowiedzieć na ten gest w swoim, charakterystycznym stylu – z dużą dawką humoru i ironii. Postanowiła zaskoczyć fanów i zażartowała, że w zasadzie to jest obecnie na poszukiwaniach kandydata na męża. Publiczność, po chwili zaskoczenia tak bezpośrednim wyznaniem, wybuchła gromkim śmiechem.

Mam jedno [...] zastrzeżenie do tych życzeń. Chciałabym żyć szczęśliwie. Szukam męża obecnie. Nie wiem, czy jest tu jakiś? No nie czyjś, ale potencjalny mój. To byłoby fajowo - oznajmiła cytowana przez Plejadę gwiazda

To wyznanie, choć rzucone w żartobliwym tonie, pokazuje coś istotnego w karierze Kayah. Mimo że chroni swoje życie prywatne i od lat nie komentuje publicznie swoich związków (po burzliwych rozstaniach i dwóch rozwodach, które regularnie obiegały tabloidy), wciąż potrafi z dystansem odnieść się do własnego statusu. 

Artystka poszła nawet o krok dalej, sugerując, że przygotowała całą "listę wymagań" dla potencjalnych kandydatów. Oczywiście, większość ludzi zdaje sobie sprawę, że Kayah nie szuka męża przez ogłoszenie na koncercie, ale ten żart doskonale wpisuje się w jej wizerunek – osoby silnej, niezależnej i niebojącej się mówić otwarcie o swoich potrzebach, nawet jeśli robi to w formie anegdoty.

Niech przynajmniej ma swój telefon. Ja swojego nie użyczam. Niech ma wyprawkę po prostu, jakiś kąt. Wiem, co mam do zaoferowania. Nie dam się nabrać. Także, jeżeli jest tu jakiś mąż mój, to ja chcę ciebie - dokończyła myśl piosenkarka

Gest fanów w Stodole i reakcja Kayah to doskonały przykład, że w polskim show-biznesie autentyczność wciąż jest w cenie. 58-letnia piosenkarka udowodniła, że potrafi być na scenie zarówno ikoną, jak i ciepłą, wrażliwą osobą, która potrafi śmiać się z własnych perypetii. Takie momenty sprawiają, że jej pozycja na polskiej scenie jest niezagrożona, a ten urodzinowy koncert z pewnością na długo zostanie w pamięci zarówno jej, jak i tych, którzy trzymali w dłoniach małe, czerwone serduszka.

Fani oniemieli po tych słowach Kayah. Gwiazda ogłasza, że szuka męża. Taką ma "listę wymagań"fot. Instagram
Przeczytaj źródło