
Anonimowe konto w serwisie X opublikowało pod zdjęciem prezydenta Karola Nawrockiego z synem groźny komentarz wraz z fotografią broni. Wpis wywołał poruszenie w sieci i został usunięty, a stołeczna policja wszczęła postępowanie w sprawie potencjalnego zagrożenia dla głowy państwa.
Daj napiwek autorowi
Groźba pod zdjęciem Nawrockiego z synem
W sprawie głos zabrała już stołeczna policja. "Komenda Stołeczna Policji niezwłocznie po pozyskaniu informacji związanych z wpisem na platformie "X" podjęła czynności w tej sprawie. Pozostają one w toku" – czytamy.
"W odniesieniu do samego zdjęcia, które wykorzystano w przedmiotowym poście – fotografia była wcześniej publikowana w innym kontekście na innych stronach i w serwisach społecznościowych" – dodano. Screen pokazujący, o jakie zdjęcie broni chodzi, pokazała u sobie m.in. TV Republika. Wyjaśnijmy to: fotografia udostępniona przez autora wpisu krąży po internecie przynajmniej od roku. Nie umniejsza to jego winy.
Przypomnijmy: polski Kodeks karny surowo chroni godność i bezpieczeństwo prezydenta RP. Zgodnie z art. 125, każda czynna napaść na głowę państwa może być ukarana karą pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Równie poważnie traktowane jest uwłaczanie czci lub powadze prezydenta – za takie przestępstw1o grozi więzienie do 5 lat. Przepisy te mają na celu zarówno ochronę osoby pełniącej najwyższy urząd w państwie, jak i zachowanie respektu dla instytucji prezydenta.
Czytaj także:

5 dni temu
15






English (US) ·
Polish (PL) ·