Grzegorz Braun neguje komory gazowe w Auschwitz. Wcześniej stawiał za wzór Żydówkę, która tam zginęła

1 tydzień temu 6
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Grzegorz Braun powiedzia?, ?e "Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fake". Jednak niespe?na rok temu sam przypomina? histori? filozofki ?ydowskiego pochodzenia, kt?ra zosta?a zamordowana w komorze gazowej obozu Auschwitz-Birkenau.

Grzegorz Braun Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl

Grzegorz Braun pisał o Żydówce, która została zamordowana w komorze gazowej Auschwitz

9 sierpnia zeszłego roku Grzegorz Braun opublikował na Facebooku post poświęcony Edycie Stein, niemieckiej filozofce i zakonnicy żydowskiego pochodzenia. "82 lata temu, 9 sierpnia 1942 r. w komorze gazowej niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau została zamordowana karmelitanka bosa Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein). Była pierwszą Żydówką, która przeszła na katolicyzm i została wyniesiona na ołtarze. Święta i męczennica Kościoła katolickiego, pretendentka do nadania jej tytułu Doktora Kościoła. Patronka Europy" - napisał Grzegorz Braun.

Antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna

Grzegorz Braun w czwartek 10 lipca udzielił w Radiu Wnet wywiadu z okazji 84. rocznicy pogromu w Jedwabnem. Oficjalne uroczystości w Jedwabnem nazwał "aktem antypolskiej, żydowskiej propagandy z celebrą państwową i osłoną policyjną". Stwierdził też, że "kiedy trzeba rzucać kamieniem i rytualnie rozdzierać straty i upominać o kłamstwa Talmudu, Haggady, Holokaustu", to "jako niegodnego potępia go blisko 120 organizacji żydowskich". - Kto by pomyślał, że aż tyle? Ale oni wszyscy razem, solidarnie, B’nai B’rith, Polin i inne organizacje, które przedstawiają się jako żydowskie, potępiają tych, którzy mówią prawdę. Że mord rytualny to fakt, a dajmy na to Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fake. I kto o tym mówi, ten zostaje oskarżany o straszne rzeczy, odsądzany od czci i wiary - powiedział Braun.

Zobacz wideo Poglądy Brauna. Co przyciągnęło wyborców?

Akt oskarżenia przeciwko Braunowi ma być gotowy jeszcze w lipcu

Sprawą antysemickich wypowiedzi Grzegorza Brauna zajmuje się prokuratura. Wcześniej Braun usłyszał już siedem zarzutów, które dotyczą różnych incydentów z jego udziałem, w tym zgaszenia świec chanukowych w Sejmie, do czego doszło w grudniu 2023 roku. RMF FM ustaliło nieoficjalnie, że prokuratura zamierza jeszcze w lipcu skierować do sądu akt oskarżenia przeciwko Braunowi.

Do Parlamentu Europejskiego może wpłynąć wniosek ws. uchylenia immunitetu Brauna

Grzegorz Braun jako europoseł dysponuje immunitetem. Jednak "Rzeczpospolita" poinformowała, że jeszcze w tym tygodniu do Parlamentu Europejskiego może trafić wniosek o uchylenie immunitetu Brauna. Z kolei do Sejmu ma wpłynąć wniosek o uchylenie immunitetu Romana Fritza, posła Konfederacji Korony Polskiej, czyli partii Grzegorza Brauna. Śledczy badają udział Fritza w incydencie, do którego doszło w maju w Katowicach. Grzegorz Braun usunął wtedy flagę Unii Europejskiej z siedziby Ministerstwa Przemysłu, wytarł w nią buty i spalił przed pomnikiem przy kopalni "Wujek". Roman Fritz towarzyszył Braunowi podczas tego zdarzenia.

Przeczytaj źródło