Grzyb jak z horroru. Straszy wyglądem, ale ma działanie lecznicze

1 miesiąc temu 16

Oto grzyb, który sam się trawi, sączy z siebie czarną ciecz i wygląda jak rekwizyt z horroru. Jest niewątpliwie leśną ciekawostką – bywa wykorzystywany w medycynie, a dawniej służył nawet do produkcji atramentu.

Polskie lasy i parki kryją wiele osobliwych grzybów, ale czernidłak pospolity (zwany też bedłką czernidłą albo psią) należy do najbardziej niezwykłych. Można go spotkać głównie jesienią – na polanach, miejskich trawnikach, w sadach, przydomowych ogródkach i parkach. Choć jego szary kapelusz nie robi dużego wrażenia, proces, jaki przechodzi w końcowej fazie życia, jest niewątpliwie widowiskowy.

Lasy Państwowe opisują go jako „wyjątkowo ciekawy i malowniczy grzyb”. Należy do rodziny pieczarkowatych i pełni ważną rolę w ekosystemie – rozkłada martwe szczątki roślin, dlatego nie powinno się go niszczyć, choć wielu ludzi wciąż go lekceważy.

Sam się trawi i wydziela czarną maź

Młode czernidłaki mają biało-szare kapelusze z delikatnymi prążkami. Prawdziwe widowisko zaczyna się jednak później – wtedy grzyb dosłownie „pożera sam siebie”. W procesie zwanym samotrawieniem specjalne enzymy rozpuszczają jego kapelusz, a z niego zaczynają sączyć się gęste, czarne krople. To naturalny sposób ochrony przed zwierzętami. W dawnych czasach tę tajemniczą maź wykorzystywano do produkcji atramentu.

W Polsce występują dwa gatunki czernidłaków. Jednym z nich jest czernidłak kołpakowaty – w pełni jadalny, ale tylko w młodej, jasnej postaci; jego smak porównuje się do szparagów, stąd określenie „grzyb szparagowy”. Jest bogaty w minerały i witaminy, w tym sporą dawkę witaminy C.

Drugim jest czernidłak pospolity – również jadalny w młodej fazie, jednak nie wolno go łączyć z alkoholem. Zawiera bowiem kopryny, czyli substancje, które blokują rozkład etanolu w organizmie, prowadząc do objawów zatrucia.

Medyczna strona grzybów

Czernidłaki znalazły także zastosowanie w medycynie. Pomagają łagodzić dolegliwości związane z cukrzycą – zmniejszają bóle kończyn, bezsenność i obniżają poziom cukru we krwi.

Badania wykazały również, że dzięki wysokiej zawartości przeciwutleniaczy chronią komórki przed uszkodzeniami wywołanymi hiperglikemią.

facebook

Czytaj też:
Grzybobranie może skończyć się surowym mandatem. Lepiej o tym wiedzieć

Czytaj też:
Polskie lasy pełne gigantycznych grzybów. Ekspert wyjaśnia fenomen

Przeczytaj źródło