Jak reagować na narzekanie? Sprytny sposób psychologa [FRAGMENT KSIĄŻKI]

1 dzień temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Co robić, gdy ktoś narzeka? Psycholog: najpierw się zastanów, czy musisz reagować

Prawdopodobnie każdy zna osoby, które regularnie narze­kają w bardzo uogólniony sposób – na życie, na swój los, na bliźnich. Stwierdzenie "Nikt mnie nie rozumie!" jest częścią egzystencji nastolatka, ale wygłaszane przez dorosłego oznacza często, że dana osoba sama sobie szkodzi. Pytanie brzmi, czy tacy ludzie w ogóle chcą, by ktoś ich zrozumiał – czy wolą raczej kultywować poczucie bycia niezrozumianym i dlatego raz po raz prowokują sytuacje, w których komuś podpadają. Osoby zamknięte, zrzędliwe i trudne zawsze dostaną potwierdzenie, że inni są nieczuli i niemądrzy.

Jeśli ktoś wielokrotnie uskarża się przy tobie na swoje niezro­zumiałe cierpienie i stale narzeka, najpierw się zastanów, czy w ogóle musisz reagować. Czy ta osoba oczekuje od ciebie jakiejś (potwierdzającej) odpowiedzi? A może masz już tak bardzo dość jej narzekania, że nie chcesz dłużej milczeć? W żadnym przypadku nie powinieneś iść za jej przykładem i uogólniać. Wyjaśnienia z poprzedniego akapitu zachowaj dla siebie – nie mają służyć do budowania odpowiedzi na utyskiwania.

"Sam sobie szkodzisz" nie jest dobrą reakcją. Nikomu nie pomagają również ogólne pocieszenia, takie jak "Och, nie będzie tak źle" lub "Będzie dobrze". To, co możesz zrobić, to dopytać o konkrety i poprosić o opisanie problemu. Dość rzeczowe będzie pytanie: "Czy naprawdę nie ma ani jednej osoby, z którą masz dobre relacje i której możesz zaufać? Chociaż jednej?". Wprawdzie dosyć jasno pokazuje ono, że nie przepadasz za uogólnieniami, ale jednocześnie otwiera drzwi konkretnym poradom.

Przeczytaj również: Jak sobie radzić z chronicznym narzekaczem? To najlepsze sposoby

Jeśli ku swojemu zaskoczeniu usłyszysz, że istnieje taka wyjątkowa osoba, możesz dodać: "Zauważyłem, że często czujesz się kompletnie niezrozumiany. Czy kiedykolwiek myślałeś o tym, żeby poprosić tego człowieka o radę? Może powie ci, co mógłbyś zrobić, aby inni lepiej cię rozumieli?".

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak reagować na narzekanie? Psychologiczny trik

Trochę bardziej okrężnym sposobem jest możliwie dokład­ne odtworzenie dialogu lub sytuacji, która pozwoliła twojemu rozmówcy wywnioskować, że po raz kolejny nie został przez nikogo zrozumiany. Ludzie często uważają, że komunikowali się w sposób jasny lub całkowicie przyjazny – ale gdy usłyszysz to, co naprawdę powiedzieli, zdajesz sobie sprawę, że wcale tak nie było. Nie wskazali wyraźnie, czego chcą, mówili nieodpowied­nim tonem, rzucali oskarżenia lub wysyłali negatywną energię.

Przeczytaj również: Siedem typowych zachowań ludzi niekochanych w dzieciństwie

Najlepiej byłoby, gdyby twój rozmówca sam to zauważył, opo­wiadając o tym, co się stało. Wtedy możesz się ograniczyć do pytań: "Czy naprawdę odpowiedział ci dokładnie w taki sposób?", "A wcześniej nic między wami nie było?" albo: "Co było twoim najważniejszym celem w tej rozmowie?". Jeśli twój rozmówca nadal nie wie, na czym polegał jego błąd, można powiedzieć coś w rodzaju: "Cóż, szczerze mówiąc, prawdopodobnie też nie zrozumiałbym od razu, o co ci właściwie chodziło".

Możliwe, że po tej wymianie zdań również i ty dołączysz do grona "wszystkich, którzy mnie nie rozumieją". Nie jesteś odpowiedzialny za to, co rozmówca zrobi z twoimi pytaniami i sugestiami. Warto jednak podjąć próbę zmotywowania go, aby zastanowił się nad swoim wkładem w nieustanne niepowodzenia komunikacyjne.

"Życiowe psychohacki na trudne sytuacje. 111 narzędzi terapii behawioralnej", okładka

"Życiowe psychohacki na trudne sytuacje. 111 narzędzi terapii behawioralnej", okładkaFeeria

Przeczytaj źródło