Kiedyś prosecco było winem lokalnym. Przełom przynosi nadejście XXI wieku

1 dzień temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Do lat 60. XX w. prosecco było winem lokalnym, mieszkańcy robili je głównie na własne potrzeby. Ale to już przeszłość.

Produkcja tego najbardziej znanego musującego wina świata sięgnęła w 2024 r. aż 660 mln butelek. Włoski alkohol, który wziął nazwę od niewielkiej wioski Prosecco, już lata temu prześcignął swoją popularnością francuskiego szampana oraz hiszpańską cavę.

Historia tego białego lub różowego trunku produkowanego dziś głównie w Wenecji Euganejskiej oraz Wenecji Julijskiej z winorośli odmiany glera sięga jeszcze czasów rzymskich. Pliniusz Starszy w "Historii naturalnej" opisuje go pod nazwą pucinum – według historyka szczególnie upodobać miały go sobie rzymskie patrycjuszki. Wśród tamtejszej arystokracji wino z terenów leżących u źródeł rzeki Timavo uchodzi za sekret długowieczności i urody.

Przeczytaj źródło