Królikowski ujawnił prawdę o rozwodzie z Opozdą. Jest kompletnie inaczej niż wszyscy myśleli

Rozwód Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego to jedna z najdłużej trwających i najbardziej medialnych spraw w historii polskiego show-biznesu. Choć proces wciąż trwa, sam aktor zaskoczył swoimi słowami na sali.

Trzyletni rozwód Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego śledzi cała Polska

Historia małżeństwa Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego od dawna budzi ogromne emocje. Ich ślub w sierpniu 2021 roku był medialnym wydarzeniem sezonu – piękna aktorka i znany z ekranów aktor, syn popularnej artystycznej rodziny, wydawali się tworzyć duet jak z romantycznego filmu. Niestety, sielanka trwała krótko. Już na początku 2022 roku para rozstała się w atmosferze konfliktu i wzajemnych oskarżeń, a do sądu trafił pozew rozwodowy.

Proces, który rozpoczął się w 2022 roku, przez lata był jednym z najgłośniejszych w polskim show-biznesie. Kolejne posiedzenia przyciągały tłumy dziennikarzy i wzbudzały lawinę komentarzy w sieci. W czwartek, 6 listopada 2025 roku, odbyła się piąta rozprawa rozwodowa tej medialnej pary. Jak donoszą media, była to jedna z najdłuższych i najbardziej emocjonujących odsłon tego sporu, który – jak się wydaje – zbliża się już do finału. 

Joanna Opozda fot. KAPiF

Królikowski nie przyszedł sam na sprawę rozwodową

Na sali rozpraw pojawił się Antoni Królikowski – tym razem jednak aktor nie przyszedł nie sam, lecz w towarzystwie swojej obecnej partnerki, Izabeli Banaś, z którą wychowuje swoje drugie dziecko. Obecność Izabeli, prawniczki z wykształcenia, wywołała spore poruszenie, choć nie jest to nie pierwszy raz, gdy wspiera aktora podczas sądowych potyczek. Jak podkreślają świadkowie, jej zachowanie było spokojne, rzeczowe i pełne opanowania.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Izabela została kluczowym świadkiem w sprawie, a jej zeznania mogły znacząco wpłynąć na dalszy przebieg postępowania. Po zakończeniu rozprawy Królikowski zdecydował się skomentować sytuację w rozmowie z Pudelkiem. 

Królikowski ujawnił prawdę o Opoździe

Joanna Opozda nie pojawiła się na ostatnim posiedzeniu sądu. Jak ustalił reporter Pudelka, aktorka zmaga się z chorobą, która uniemożliwiła jej uczestnictwo w rozprawie. Opozda miała nawet złożyć wniosek o przełożenie terminu, jednak sąd nie wyraził na to zgody. Z tego względu w czwartek obecni byli jedynie jej pełnomocnicy.

Czwartkowe posiedzenie trwało ponad pięć godzin, lecz mimo intensywnego przebiegu sąd nie ogłosił jeszcze wyroku. Kolejną, prawdopodobnie finałową, rozprawę zaplanowano na 17 kwietnia 2026 roku. Wtedy ma zapaść decyzja o rozwiązaniu małżeństwa Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego. Po zakończeniu rozprawy, w rozmowie z Pudelkiem, aktor miał jeszcze dodać:

Nie wszystkim zależy na tym, żeby szybko zakończyć sprawę

Antek Królikowski fot. KAPiF