Dane z kolejnych miejsc nie kłamią. Uczniowie masowo rezygnują z edukacji zdrowotnej. Są jednak takie szkoły, gdzie frekwencja jest bardzo wysoka. MEN jako przykład jeśli chodzi o uczestnictwo w nowym przedmiocie może pokazywać Ogólnokształcące Liceum Lotniczym w Dęblinie.
Kolejne dni przynoszą nowe dane ws. edukacji zdrowotnej. W niektórych regionach rodzice masowo wypisują uczniów z nowego przedmiotu. W całym województwie lubelskim na zajęcia edukacji zdrowotnej będzie chodziło zaledwie 26,51 proc. uczniów – poinformowała Wirtualna Polska. Najgorzej sytuacja wygląda w liceach ogólnokształcących, gdzie na nowy przedmiot zapisało się raptem 14 proc. uczniów.
W dwóch liceach w Puławach nikt z 841 nie zdecydował się zapisać na edukacji zdrowotnej. Są jednak szkoły, gdzie frekwencja wyglądał zgoła inaczej, co bez wątpienia musi cieszyć MEN. W I Liceum Ogólnokształcącym w Chełmie na nowy przedmiot uczęszczać będzie około 85 proc. osób. Wzorem pod tym względem jest Ogólnokształcące Liceum Lotniczym w Dęblinie, gdzie frekwencja wynosi 100 proc.
Edukacja zdrowotna cieszy się tu 100-proc. zainteresowaniem. MEN może pokazywać to jako przykład
Dyrektor placówki ppłk rez. Andrzej Jaworski wyraził zadowolenie, że nikt z 154 uczniów nie zdecydował się wypisać z edukacji zdrowotnej. – Ja się z tego powodu bardzo cieszę. Zdrowie jest najważniejsze dla lotnika, nie ma nic ważniejszego – podkreślił. Włodarz OLL w Dęblinie zaznaczył, że „nikogo nie musiał do tego przekonywać”, a o uczestnictwie w nowym przedmiocie świadomie zdecydowali uczniowie i ich rodzice.
Szkoła przed 1 września udostępniła rodzicom treść podstawy programowej. Odbyły się również z nimi spotkania, albo wychowawcy skontaktowali się z rodzicami poprzez dziennik elektroniczny. Uczniowie ubiegający się o angaż w liceum muszą przejść badania lotniczo-lekarskie i uzyskać kategorię zdrowia odpowiednią dla lotnika. W innym wypadku nie uczestniczą w kwalifikacji do szkoły. W tym roku na 300 kandydatów połowa nie przeszła badań.
Czytaj też:
List Episkopatu ws. edukacji zdrowotnej odbił się szerokim echem. Arcybiskup bije się w pierśCzytaj też:
Nauczyciele w trudnej sytuacji. Domagają się pilnej interwencji MEN








English (US) ·
Polish (PL) ·