Mocne wyznanie Muńka Staszczyka o małżeństwie. "Dwa razy miałem wystawione walizki"

7 godziny temu 3

8 listopada 2025, 15:41

Muniek Staszczyk 8 listopada odwiedził studio "Dzień dobry TVN", by opowiedzieć o najnowszej książce. Znany muzyk ujawnił prawdę o kulisach życia prywatnego. Nie zawsze bywało łatwo.

Muniek Staszczyk Fot. kadr z programu 'Dzień dobry TVN'/TVN

29 października premierę miała książka "Chłopaki (nie) płaczą. Muniek Staszczyk bez ciemnych okularów w rozmowie z Piotrem Żyłką". Z tej okazji do "Dzień dobry TVN" zaproszono zarówno muzyka, jak i dziennikarza. Lider zespołu T.Love otwarcie opowiedział o problemach w życiu prywatnym. Otworzył się na temat choroby alkoholowej, a także relacji z żoną. Nie ukrywał, że przed laty dopuścił się zdrady. 

Zobacz wideo "Nie jestem takim kozakiem i pistoletem jak kiedyś". Wywiad z Muńkiem Staszczykiem

Muniek Staszczyk otwarcie o problemach w związku. Nie ukrywa, że nie stronił od używek

Muniek Staszczyk zaznaczył na wstępie, że nie planuje wydawać więcej książek. Ta lektura jest niezwykle szczerym wyznaniem muzyka. - To nie jest taka prosta historia o upadłym chłopczyku, Zygusiu, który chlał, ćpał i różne rzeczy robił, a teraz jest dobry. (...) To jest książka o trudnej miłości, o trudnym związku z moją żoną Martą, którą bardzo kocham. W tej chwili przeżywam czwartą fazę zakochania, mimo że nie jesteśmy młodzi - podkreśla wokalista. - Jest tam jej wypowiedź. Nie było to łatwe, Marta nie jest osobą medialną Ona jest bardzo skromna. (...) To nie jest tylko banalne story rockandrollowca, który się podniósł. Nie byłem na samym dnie. Nie rozwaliła mi się rodzina - zauważa.

Muzyk nie ukrywa, że sięgał po używki. - T.Love to nie był nigdy zespół ministrantów. Szczególnie w latach 90., kiedy zaczęliśmy być popularni. Upadła komuna i to wszystko było odreagowaniem. Pojawiły się narkotyki. Pojawiły się nowe miejsca, kluby. (...) Byliśmy takim małym gangiem. Chłopacka przygoda - wspomina. - Nie odwaliło mi totalnie, że chciałem zbudować dom z basenem w kształcie gitary. Zresztą nie stać mnie było na to. Odpłynąłem od 90. lat trochę grubiej. Nie to, że dzieci nie widziały mnie w domu. Często nie wiedziałem, w jakim mieście gram, bo byłem trochę nawalony różnymi rzeczami. (...) Myślałem, że jestem lepszy na scenie, będąc na różnych środkach. To było bzdurą, bo taśma nie kłamie - podkreślał. Dziś T.Love zawsze gra na trzeźwo, do czego "musieli dorosnąć". Staszczyk nie ukrywa, że zmagał się z chorobą alkoholową. 

Ja nigdy nie byłem typem takiego alkoholika, który pada na stół. Byłem wesołym błaznem, tak zwanym rauszowcem, duszą towarzystwa. I to po prostu tak całe życie 

- wyjawił. 

Muniek Staszczyk o wyjątkowości swojej żony. Mówi, że jest jego aniołem stróżem

Muzyk wiele zawdzięcza żonie. - Mam szczęście, że mam taką żonę, można powiedzieć świętą, anioła stróża. Jakby tutaj była, to by powiedziała: "Przestań Muniek, przestań. Jaki tam ze mnie anioł stróż". Jesteś moim aniołem stróżem. Gdyby ciebie nie było, nie wiem, gdzie bym teraz był, czy bym leżał pod płotem - czy bym w ogóle był - przyznał otwarcie piosenkarz, dodając, że ukochana dała mu przestrzeń do pracy. - Mimo wszystko, że było trudno między nami i walizki miałem dwa razy wystawione, ale się udało. Jestem szczęściarzem. Wiem, że nie każdemu się udaje. Nie chce się tu chwalić - mówił Staszczyk. - Żona to raz, dobrzy ludzie wokół mnie, moi kumple z zespołu, dobrzy menedżerowie, którzy dbali i dbają o mnie, na pewno mama, tata już świętej pamięci i moje dzieci już dorosłe. A teraz jestem dziadkiem - podsumował. 

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami:

Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990

Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880

Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068

Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002

Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Przeczytaj źródło