Tylko do wtorku 11 listopada można podziwiać multimedialną projekcję "Korona i Państwo - 1000 lat Królestwa". To opowieść o tysiącletniej historii polskiej państwowości opowiadana za pomocą animacji 2D i 3D, światła i dźwięku. Iluminacje można oglądać w godzinach 17:00-20:00.
- Na murach Wawelu trwa spektakularna multimedialna projekcja "Korona i Państwo - 1000 lat Królestwa", pokazująca tysiąc lat historii państwowości Polski.
- Iluminacje można oglądać do 11 listopada od 17:00 do 20:00, z różnych punktów wokół zamku, w tym Bulwaru Poleskiego.
- W projekcji pojawiają się historyczne postaci jak cesarz Otton III, św. Wojciech czy król Bolesław Chrobry. Nie brakuje też nawiązań do dzieł Jana Matejki i Jacka Malczewskiego.
- Spektakl obejmuje także współczesne sylwetki, m.in. Wisławę Szymborską czy Andrzeja Wajdę, tworząc przekrojową i atrakcyjną wizualnie opowieść.
- Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
Mury Zamku Królewskiego na Wawelu stały się kanwą do przedstawienia tysiąca lat historii za pomocą multimedialnej projekcji. Chodzi o wydarzenie "Korona i Państwo - 1000 lat Królestwa". Do wtorku 11 listopada można podziwiać monumentalne projekcje, przygotowane przez zespół artystów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem dr. hab. Roberta Sowy, prof. ASP.
Iluminacje obejmują fragmenty zamkowych murów od strony ulic Smoczej i Grodzkiej, a także od zakola Wisły. Dzięki temu można je podziwiać z wielu miejsc - zarówno z Bulwaru Poleskiego, jak i podczas spaceru wokół całego wzgórza.
Projekcje trwają od 17:00 do 20:00, ostatnie odbędą się we wtorek 11 listopada. Do pokazu można dołączyć w każdym momencie, ponieważ prezentowany materiał jest w zapętleniu przez kilkanaście minut.
Pojawią się postaci, które zapisały się na kartach historii, takie jak cesarz Otton III, święty Wojciech, król Bolesław Chrobry... - wskazał prof. Sowa z krakowskiej ASP w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Maciejem Sołtysem
W całym spektaklu nawiązujemy do spuścizny sztuki polskiej, również tej bliższej nam, współczesnej. Pojawią się nawiązania do niektórych utworów Jana Matejki, a nawet Jacka Malczewskiego. Zobaczymy też Stańczyka, który jest troszkę parafrazą matejkowskiego wyobrażenia - mówił prof. Sowa, tłumacząc, czego można się spodziewać w czasie pokazu.
Przedstawiciel ASP w Krakowie w rozmowie z RMF FM zwrócił także uwagę, że podczas projekcji nie brakuje odniesień do współczesności. Wskazał, które z ważnych postaci zostały wyróżnione w monumentalnym materiale.
Będzie też propozycja nowych głów wawelskich. Czyli zobaczymy takie symboliczne portrety dziesięciu postaci: od Matejki, Wyspiańskiego, poprzez Helenę Modrzejewską, Wisławę Szymborską, Pendereckiego, Wajdę i szereg innych osób - mówił kierownik zespołu artystów pracujących nad projekcją.
Przedstawiciel organizatorów zwrócił uwagę na przekrojowy charakter iluminacji. Opowiada ona historię zapisaną na przestrzeni tysiąca lat w przystępny i atrakcyjny wizualnie sposób.
Kończymy na czasach współczesnych. Dokładnie sceną zamykającą są piękne widoki rodzącego się do życia Wawelu. Nie będę zdradzał szczegółów, ale robimy taką dwudziestominutową podróż podczas całego spektaklu. Czyli zaczynamy od pradziejów, prapoczątków, a kończymy właśnie na Wawelu. Bo w końcu jesteśmy na Wawelu, więc takie będzie zakończenie projekcji - podsumował prof. Robert Sowa z ASP w Krakowie w rozmowie z reporterem RMF FM Maciejem Sołtysem.

12 godziny temu
5

![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)




English (US) ·
Polish (PL) ·