Data utworzenia: 13 listopada 2025, 12:47.
Od 1 stycznia 2026 r. czeka nas konieczność opłacania nowego "podatku" — od kupowanych smartfonów, tabletów, komputerów i telewizorów. Rząd przymierzał się do wprowadzenia nowej opłaty — popularnie zwanej właśnie "podatkiem od smartfonów" — już od dłuższego czasu. — Istnieje obawa, że kupujący elektronikę zapłacą więcej, niż wynikałoby to z nałożenia nowej opłaty. Nie będzie w zasadzie możliwości sprawdzenia, co wpłynęło na podwyżkę wybranego smartfona, laptopa czy telewizora — ostrzega mecenas Diana Knapczyk z kancelarii prawnej Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy Sp.K.
Planowana opłata reprograficzna, nazywana "podatkiem od smartfonów" formalnie podatkiem nie będzie, a jej wprowadzenie nie wymaga nawet uchwalenia nowej ustawy. Wystarczy jedynie zmiana rozporządzenia dokonana przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
— Wpływy z tego tytułu, według różnych analiz wyniosą około 200 mln zł, jednak kupujący elektronikę muszą spodziewać się, że zapłacą więcej za elektronikę co najmniej o 1 proc. Co najmniej, bo sprzedający mogą podnieść ceny o więcej. Nie będzie w zasadzie możliwości sprawdzenia, co wpłynęło na podwyżkę wybranego smartfona, laptopa czy telewizora — komentuje dla "Faktu" mecenas Diana Knapczyk, radca prawny z kancelarii prawnej Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy Sp.K.
Przetestowali nowego iPada M5. Tego się nie spodziewali
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Źródło: Fakt onilne
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

3 dni temu
6




English (US) ·
Polish (PL) ·