Adrian Burtan: Należy pan do klasy średniej?
Prof. Jacek Wasilewski: Socjolog Mikołaj Lewicki wytłumaczył mi kiedyś, że nie należę do klasy średniej, ale kreatywnej.
To znaczy?
— Przynależą do niej choćby twórcy i akademicy – a zdarza mi się poprowadzić wykład – i to mi bardzo dobrze zrobiło, bo uwolniło od przymusu robienia czegoś, co mi nie pasuje. Bo jeśli ktoś znajduje się w klasie kreatywnej, to jeżeli założy brudny ciuch, to nic się nie stanie. Co innego przedstawiciel handlowy, księgowy, lekarz.
W zależności od tego, kto w jakiej klasie się umiejscowił, jest to różnie odbierane – czy jest się dopasowanym do środowiska i czy to, co się robi, buduje status. Mój status buduje bardziej liczba sprzedanych egzemplarzy książek.