Należysz do klasy średniej czy kreatywnej? "Symbole statusu są inne"

6 dni temu 6
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

– Pamiętam, jak jedna osoba z mojej rodziny kupiła sobie rower, a potem cały czas wymieniała w nim części na lepsze. Z tym że na tym rowerze w ogóle nie jeździła. Jego zadanie było inne: manifestował status i normy – mówi kulturoznawca prof. Jacek Wasilewski, z którym rozmawiamy o tym, jak klasa średnia utożsamia się przez posiadanie.

Prof. Jacek Wasilewski: Socjolog Mikołaj Lewicki wytłumaczył mi kiedyś, że nie należę do klasy średniej, ale kreatywnej.

— Przynależą do niej choćby twórcy i akademicy – a zdarza mi się poprowadzić wykład – i to mi bardzo dobrze zrobiło, bo uwolniło od przymusu robienia czegoś, co mi nie pasuje. Bo jeśli ktoś znajduje się w klasie kreatywnej, to jeżeli założy brudny ciuch, to nic się nie stanie. Co innego przedstawiciel handlowy, księgowy, lekarz.

W zależności od tego, kto w jakiej klasie się umiejscowił, jest to różnie odbierane – czy jest się dopasowanym do środowiska i czy to, co się robi, buduje status. Mój status buduje bardziej liczba sprzedanych egzemplarzy książek.

Przeczytaj źródło