Data utworzenia: 14 listopada 2025, 11:28.
Szokujące wydarzenie w Wielkopolsce! Podczas nocnego kursu 49-letnia taksówkarka z Ukrainy została dotkliwie pobita. Sprawcą tego brutalnego ataku ma być zaledwie 16-letni chłopak wracający z nocnego klubu. "To dzieciak z porządnego domu, co on robił o 3.00 nad ranem, zamiast spać?"
Późno w nocy pod jeden z klubów w Lesznie wezwano taksówkę. Za kierownicą auta, które przyjechało pod wzakazny adres, siedziała 49-letnia Ukrainka. Do samochodu taksówkarki znajomi zapakowali młodego, nieletniego chłopaka, który był prawdopodobnie pod wpływem alkoholu.
Sąd Rodzinny zajmie się 16-latkiem z Leszna, który miał pobić taksówkarkę z Ukrainy
— Nieco wcześniej, w klubie zaczął się awanturować. Kumple nie chcieli kłopotów i dlatego postanowili odstawić go do domu. Zamówili mu taksówkę. Wydawało się, że spokojnie dotrze — opowiada jeden ze świadków, do których dotarł reporter "Faktu".
Niestety, podczas drogi na ul. Ćwiklińską w Lesznie sytuacja wymknęła się spod kontroli. 16-latek stał się agresywny. Zażądał zmiany trasy i jazdy na stację benzynową, bo chciał coś dokupić. Kobieta odmówiła, bo już prawie byli na miejscu. Wtedy młody pasażer zaczął zachowywać się bardzo agresywnie.
Siedząc z tyłu zaczął szarpać kobietę za bluzę, a następnie próbował przejąć kontrolę nad pojazdem, łapiąc za kierownicę. Taksówkarka, wykazując się zimną krwią, zaparkowała, wyciągnęła kluczyki i opuściła samochód. Niestety, to nie powstrzymało napastnika. Zaczął ją gonić, bijąc. Ścigając, wyzywał kobietę, nazywając "ukraińską szmatą". I to było jedno z najłagoniejszych określeń...
Córka poszkodowanej, która opublikowała wstrząsającą relację w sieci, tak opisała moment ataku:
— Wyobraźcie sobie noc. Wyobraźcie sobie, jak młody chłopak jednym ciosem powala kobietę na ziemię. Kopie ją, gdy leży, a ona krzyczy z bólu i strachu. On nie przestaje. Wyciąga telefon, by zrobić zdjęcie, a gdy ona próbuje uciec, dogania ją i dalej uderza kolanami — relacjonowała w internecie.
49-letnia kobieta, ważąca zaledwie 55 kg, nie miała szans w starciu z rozjuszonym 16-latkiem. Uciekła pod drzwi jednego z domów, szukając pomocy. Zadzwoniła dzwonkiem i upadła u stóp właściciela posesji. Jak się później okazało, był to... ojciec napastnika.
— To spokojna ulica. Ta rodzina mieszka tu od niedawna. Chłopak wyglądał na porządnego. Dzień dobry mówił sąsiadom, kłaniał się. Zwykły, dorastający dzieciak. Wszyscy zastanawiamy się, co on robił o godz. 3.00 w nocy poza domem? — mówi, w rozmowie z reporterem "Faktu", jedna z mieszkanek ulicy Ćwiklińskiej.
Nocnym pobiciem taksówkarki zajmuje się policja z Leszna. Sprawa już trafiła do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje o dalszych krokach wobec młodocianego sprawcy.
Pobita Ukrainka jest na zwolnieniu lekarskim.
/5
Archiwum prywatne, P.F. Matysiak / newspix.pl
Nastolatek z Leszna pobił taksówkarkę z Ukrainy.
/5
P.F.Matysiak / newspix.pl
Nastolatek z Leszna pobił taksówkarkę z Ukrainy.
/5
P.F.Matysiak / newspix.pl
Nastolatek z Leszna pobił taksówkarkę z Ukrainy.
/5
- / Archiwum prywatne
Nastolatek z Leszna pobił taksówkarkę z Ukrainy.
/5
- / Archiwum prywatne
Nastolatek z Leszna pobił taksówkarkę z Ukrainy.

1 tydzień temu
10




English (US) ·
Polish (PL) ·