Nowy Jork pod rządami komunisty? Trump: Ludzie będą uciekać

2 dni temu 9

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ostro skomentował wyniki wyborów burmistrza Nowego Jorku, w których zwyciężył Zohran Mamdani. Przestrzegł, że mieszkańcy miasta będą "uciekać przed komunizmem", a Miami stanie się schronieniem dla przeciwników nowej polityki. Prezydent zapowiedział także, że dopóki on stoi na czele państwa, USA nie staną się krajem komunistycznym.

  • Donald Trump skrytykował wybór Zohrana Mamdaniego na burmistrza Nowego Jorku, nazywając go "komunistą".
  • Prezydent ostrzegł, że mieszkańcy Nowego Jorku mogą zacząć opuszczać miasto z powodu nowej polityki.
  • Zapewnił, że Stany Zjednoczone nie staną się krajem komunistycznym, dopóki on jest prezydentem.
  • Więcej ciekawych informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

Wybory burmistrza Nowego Jorku zakończyły się zwycięstwem Zohrana Mamdaniego, który określa się jako demokratyczny socjalista. Wynik ten spotkał się z ostrą reakcją prezydenta Donalda Trumpa. Podczas forum biznesowego w Miami prezydent stwierdził, że "demokraci zainstalowali komunistę jako burmistrza największego miasta w kraju".

Mówiłem, że nigdy nie będziemy mieć socjalisty wybranego na żadne stanowisko w naszym kraju. I miałem rację. Przeskoczyliśmy socjalistę i zamiast niego mamy komunistę. To nie wyszło zbyt dobrze - podkreślił Trump.

Dodał też, że od lat ostrzegał przed próbami przekształcenia Stanów Zjednoczonych w kraj na wzór Kuby czy Wenezueli. Jego zdaniem, wybór Mamdaniego to krok w tym kierunku.

Prezydent USA nie szczędził ostrych słów wobec nowego burmistrza Nowego Jorku. Zaznaczył, że Miami może stać się miejscem schronienia dla tych, którzy nie chcą żyć "w komunistycznym reżimie". Przekonywał, że wybory w Nowym Jorku pokazują, jak wyglądałaby Ameryka pod rządami demokratów.

Według Trumpa Amerykanie stoją obecnie przed prostym wyborem: "między komunizmem a zdrowym rozsądkiem". Prezydent zapewnił, że dopóki on jest na stanowisku, nie dopuści do przekształcenia USA w państwo komunistyczne.

Nowy burmistrz Nowego Jorku, Zohran Mamdani, odniósł się do wypowiedzi prezydenta. Zapewnił, że Biały Dom nie kontaktował się z nim po ogłoszeniu wyników wyborów, ale jest otwarty na rozmowę z Donaldem Trumpem. Mamdani podkreślił, że chce współpracować z prezydentem na rzecz mieszkańców Nowego Jorku.

Prezydent już wcześniej nazywał Mamdaniego komunistą i groził ograniczeniem środków federalnych dla miasta w przypadku jego zwycięstwa.

Przeczytaj źródło