Partia Mentzena przestanie istnieć? Jest odpowiedź ugrupowania

1 tydzień temu 22

Data utworzenia: 14 listopada 2025, 9:17.

Nowa Nadzieja stanęła w obliczu poważnego zagrożenia utraty statusu ugrupowania politycznego. Wszystko za sprawą problemów z dokumentacją finansową. "Fakt" rozmawiał z Krzysztofem Rzońcą, wiceprezesem formacji. — Jesteśmy gotowi na różne scenariusze. To, co dla jednych może wydawać się kryzysem, dla innych jest okazją — stwierdza polityk.

Prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen. Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl

Ugrupowanie Sławomira Mentzena trafiło do grupy sześciu partii, które nie dostarczyły wymaganych raportów finansowych w wyznaczonym terminie. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, że Nowa Nadzieja nie złożyła poprawnie niezbędnych papierów. Dokumenty rzekomo wpłynęły od osoby bez stosownych uprawnień, co zgodnie z przepisami traktowane jest jak ich całkowity brak.

Czytaj też: Wtedy Sejm wybierze następcę marszałka Hołowni. Jest harmonogram

Problemy partii Sławomira Mentzena. Ugrupowanie zabiera głos

Prawo zobowiązuje PKW do złożenia wniosku o skreślenie partii z rejestru bez względu na powody opóźnienia. Sprawa ma być rozpatrzona na posiedzeniu zaplanowanym na 21 listopada. Zazwyczaj takie procedury zamykane są w ciągu jednego dnia, choć apelacje potrafią wydłużyć cały proces nawet o kilka miesięcy.

Zobacz: Nowy ruch śledczych w sprawie Ziobry. Jest oficjalne stanowisko Prokuratury Krajowej

Do kłopotów prawicowej formacji odniósł się w rozmowie z "Faktem" Krzysztof Rzońca. — W partii nie ma żadnych powodów do niepokoju. Sprawa ciągnie się od dłuższego czasu — stwierdza wiceprezes Nowej Nadziei.

Podkreśla, że od ewentualnej, niesprzyjającej decyzji będzie odwołanie. — Jesteśmy jednak gotowi na różne scenariusze. To, co dla jednych może wydawać się kryzysem, dla innych jest okazją — mówi Rzońca.

Zwraca uwagę, że "partia cały czas funkcjonuje i będzie funkcjonowała na wysokich obrotach". Dodaje, że od ewentualnej niesprzyjającej decyzji sądu do hipotetycznego wykreślenia ugrupowania jest sporo czasu. — Sprawa toczy się medialnie i nie wpływa na funkcjonowanie partii — zapewnia polityk.

Afera korupcyjna w Ukrainie. Sikorski ostrzega władze. "To będzie kluczowe"

100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Polacy powiedzieli, co sądzą o prezydencie [SONDAŻ]

Słowa, które mogą go pogrążyć. Nowe zarzuty dla Roberta Bąkiewicza

/1

Krzysztof Rzońca / Facebook

Wiceprezes Nowej Nadziei Krzysztof Rzońca.

Przeczytaj źródło