Pogodynka Polsatu nagle przerwała wejście na żywo. "Muszę złapać oddech"

1 miesiąc temu 23

W trakcie prezentowania prognozy pogody Klaudia Kroczek zaczęła tracić głos i wyraźnie się krztusiła. Mimo prób dokończenia wejścia sytuacja stała się na tyle kłopotliwa, że konieczna była przerwa. Prezenterka zachowała jednak spokój i zwróciła się do widzów.

Przepraszam... Zawirowały mi te chmury deszczowe w głowie i aż się zakrztusiłam! Pozwólcie państwo, że dokończę później, bo muszę złapać oddech

– wyjaśniła.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co stało się podczas prognozy pogody Klaudii Kroczek?

Jak zareagowała Klaudia Kroczek na sytuację?

Gdzie udała się Klaudia Kroczek po zakończeniu dyżuru?

Co internauci myśleli o zachowaniu pogodynki?

"Muszę złapać oddech". Niecodzienna sytuacja na wizji

Cała sytuacja, choć niespodziewana, spotkała się z dużą sympatią odbiorców. W komentarzach wielu internautów podkreślało jej profesjonalizm i opanowanie. Krótki fragment wejścia szybko trafił do sieci. Sama pogodynka udostępniła go również na swoim Instagramie.

Telewizja na żywo! Nie pozostaje mi nic innego, jak ruszać na lotnisko.

– czytamy w opisie nagrania.

Okazało się jednak, że nie były to tylko puste słowa. Po zakończonym dyżurze Klaudia Kroczek udała się na zasłużony urlop do Hiszpanii, a na Instastory szybko zamieściła pierwsze zdjęcia z wyjazdu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTube oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

Przeczytaj źródło