Polowanie koło Milejowa. Jest ważna decyzja sądu w sprawie myśliwego, który zastrzelił kolegę

1 tydzień temu 11

Data utworzenia: 14 listopada 2025, 13:57.

To miał być zwykły wieczór na polowaniu, ale zakończył się tragedią, która wstrząsnęła całą Polską. W okolicach Milejowa (woj. lubelskie) doszło do dramatycznego zdarzenia, w wyniku którego życie stracił 68-letni mężczyzna. Strzał, który miał być wymierzony w dzika, zabił człowieka. Prokuratura postawiła 50-letniemu myśliwemu poważne zarzuty. W piątek 14 listopada sąd zdecydował, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami.

Jest areszt dla myśliwego, który śmiertelnie ranił kolegę na polowaniu w okolicach Milejowa. Foto: Policja Lubelska / Materiały policyjne

Wieczór 11 listopada 2025 roku. Myśliwi, zgodnie z prawem, zgłosili polowanie na dziki w rejonie Milejowa. Na miejscu rozstawili się na dwóch ambonach, oddalonych od siebie o około 200 metrów. Czatowali kilka godzin i nic. W końcu się poddali. Zapadający zmrok, deszcz i brak zwierzyny sprawiły, że postanowili zakończyć łowy. 68-letni mężczyzna zszedł ze swojej ambony i ruszył w kierunku kolegi, Dariusza L. To wtedy padł strzał.

Sąd aresztował myśliwego podejrzanego o zastrzelenie kolegi na polowaniu w okolicach Milejowa

Jak ustalili śledczy, 50-letni myśliwy oddał dwa strzały, celując przez lunetę termowizyjną. Niestety, zamiast dzika, trafił swojego kolegę. Ranny 68-latek został przewieziony do szpitala w Łęcznej, jednak nie udało się go uratować. Pechowy strzelec został zatrzymany. Prokuratura postawiła Dariuszowi L. zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym. Z wyjaśnień podejrzanego wynikało, że był przekonany, iż strzela do dzika.

"Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu zabójstwa. Dzisiaj (w piątek 14 listopada) na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Przestępstwo to zagrożone jest karą dożywotniego pozbawienia wolności" — mówi aspirant sztabowy Magdalena Krasna, rzeczniczka prasowa KPP w Łęcznej.

To nie pierwsza tragedia na polowaniu w regionie lubelskim. W sierpniu tego roku w Młyniskach doszło do podobnego zdarzenia. 40-letni myśliwy postrzelił śmiertelnie 60-latka, również tłumacząc się pomyłką. Tamta sprawa wciąż jest w toku, a myśliwy przebywa w areszcie.

Pięć lat temu także doszło do śmiertelnej pomyłki. Myśliwy, były policjant, zastrzelił 16-letniego ucznia szkoły rolniczej w Kluczkowicach. Tłumaczył, że pomylił chłopca z dzikiem. Został skazany na 4 lata i 9 miesięcy więzienia.

/1

Policja Lubelska / Materiały policyjne

Jest areszt dla myśliwego, który śmiertelnie ranił kolegę na polowaniu w okolicach Milejowa.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło