Data utworzenia: 12 listopada 2025, 19:13.
11 listopada agencja TASS podała, że pierwszy rosyjski humanoidalny robot ze sztuczną inteligencją został zaprezentowany w Moskwie. Pokaz zorganizowała Koalicja Nowych Technologii, zrzeszająca kilka rosyjskich firm i instytucji naukowych. Problem w tym, że zakończenie prezentacji trudno nazwać triumfem rosyjskiej myśli technicznej.
Aidol — tak nazywa się pierwszy rosyjski humanoidalny robot, wyposażony w sztuczną inteligencję. To również nazwa jednej z firm, wchodzących w skład Koalicji Nowych Technologii. Robot, zaprezentowany w Moskwie, miał zademonstrować swoją zdolność do poruszania się na dwóch nogach, manipulowania przedmiotami i komunikowania się z ludźmi.
Rosyjski robot zachował się jak człowiek, ale pijany
Podczas prezentacji Aidol powoli wyszedł na scenę w towarzystwie dwóch osób przy akompaniamencie piosenki "Gonna Fly Now" z filmu "Rocky". Wykonał udany zwrot w stronę publiczności, po czym na moment zastygł w bezruchu. Następnie znowu ruszył, jednocześnie próbując machnąć ręką. Najwyraźniej przerosło to już jednak jego możliwości, bo zatoczył się i upadł, co w gruncie rzeczy wyglądało bardzo ludzko, o ile oczywiście mamy na myśli człowieka, który przesadził z alkoholem.
Po tym upadku prezentacja została przerwana, a obsługa wyniosła androida, próbując też zasłonić scenę czarnym materiałem. Pomimo incydentu, Władimir Wituchin, dyrektor firmy Aidol, jest dobrej myśli, a przynajmniej takie sprawiał wrażenie. Podkreślał, że maszyna jest jeszcze w fazie testów.
Według konstruktorów, mimika i wyrażanie emocji to "kluczowe różnice między Aidolem a innymi globalnymi rozwiązaniami". "Twarz" robota może wyrażać co najmniej 12 podstawowych emocji, a także "setki" mikroekspresji. Aidol podobno może pracować autonomicznie do sześciu godzin i chwytać przedmioty o wadze do 10 kilogramów. W założeniu taki robot będzie mógł pracować w przemyśle, w logistyce i w usługach — w banku, na lotnisku lub w dowolnej przestrzeni publicznej.
Putin zażądał robotyzacji
Rozwijanie tego projektu jest zgodne z żądaniem Putina z czerwca 2024 r., aby Rosja w krótkim czasie znalazła się w czołówce krajów pod względem wykorzystania robotów. W tym celu planuje się wprowadzenie ponad 100 tys. maszyn do pracy. Chociaż na razie idzie to opornie, to warto dodać, że roboty jako dostawcy jedzenia są już często spotykane na przykład w Moskwie.
Tymczasem rosyjska armia od dawna prowadzi prace nad robotyzacją pola walki. Na szczęście sztandarowy dla tych zamierzeń bezzałogowy pojazd bojowy Uran-9 okazał się kompletnym niewypałem. Niestety nie można tego samego powiedzieć o rosyjskich zdolnościach dronowych. Rosja produkuje prawdopodobnie około 5 tys. dronów miesięcznie, a produkcja ta ma stale rosnąć.
Źródło: meduza.io
Zobacz też:
Rosja więzi 21-latkę z Melitopola. Nieprawdopodobne, za co ją skazali
Putin podał jej dłoń i wtedy się zaczęło. Zwrócono uwagę na problem dyktatora
/9
- / Zuma Press
Aidol to projekt firmy o tej samej nazwie.
/9
- / Zuma Press
Podobno może pracować autonomicznie do sześciu godzin i chwytać przedmioty o wadze do 10 kg.
/9
- / Zuma Press
Robot został zaprezentowany w Moskwie.
/9
- / Zuma Press
Wyszedł na scenę.
/9
- / Zuma Press
Jednak nagle zatoczył się i upadł.
/9
- / Zuma Press
Pokaz został przerwany.
/9
- / Zuma Press
Robota wyniesiono.
/9
- / Zuma Press
W założeniu Aidol pracować może w przemyśle i usługach.
/9
- / Zuma Press
Na razie jednak nie zaprezentował się zbyt dobrze.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

2 dni temu
8





English (US) ·
Polish (PL) ·