Rybak przerwał ćwiczenia NATO. Straty są liczone w milionach. "Dojdzie do konfliktu"

2 tygodni temu 18

Norweski rybak przerwał ćwiczenia wojskowe NATO, które odbywały się wokół wyspy Andoeya. - Jeśli zamierzają zaprosić mnóstwo ludzi, by przyjechali tutaj na ćwiczenia na naszych łowiskach i pozbawili nas możliwości prowadzenia połowów, to oczywiście dojdzie do konfliktu - zapowiedział Olafur Einarsson w rozmowie z mediami.

Kuter rybacki - zdjęcie ilustracyjne Fot. Dariusz GORAJSKI / Agencja Wyborcza.pl

Ćwiczenia NATO

Przypomnijmy, od 13 do 24 października trwały coroczne ćwiczenia Steadfast Noon, w których uczestniczyło około 2 tys. żołnierzy, a także około 70 rodzajów samolotów. W tym roku ich gospodarzem była Holandia. "Są ważną demonstracją potencjału nuklearnego Sojuszu w zakresie odstraszania nuklearnego i wysyłają jasny sygnał do każdego przeciwnika, że NATO może i będzie chronić i bronić wszystkich członków Sojuszu" - przekazał sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Mark Rutte. Jak dodało NATO, "w ćwiczeniach tych nie używa się broni jądrowej". Spora część działań odbywała się nad Morzem Północnym. 

"Dojdzie do konfliktu"

W związku z prowadzonymi ćwiczeniami NATO zamknięto wody wokół wyspy Andoeya w Norwegii, co spotkało się z niezadowoleniem miejscowych rybaków. Według ustaleń medialnych 22 października pochodzący z wyspy rybak - Olafur Einarsson - rozstawił sieci w miejscu, w którym niemieccy piloci mieli spuścić pociski. W ten sposób mężczyzna domagał się dostępu do łowisk, które zostały zamknięte przez wojsko. W rozmowie z gazetą "Kyst og Fjord" zwrócił też uwagę, że organizatorzy ćwiczeń ciągle naruszają prawo rybaków do połowu w tych okolicach. Przekazał również, że decyzje dotyczące planowanych manewrów w tym rejonie nie są też konsultowane z mieszkańcami. - Jeśli zamierzają zaprosić mnóstwo ludzi, by przyjechali tutaj na ćwiczenia na naszych łowiskach i pozbawili nas możliwości prowadzenia połowów, to oczywiście dojdzie do konfliktu - dodał. Z kolei Robert Brun, który reprezentuje lokalny związek rybaków, powiedział w rozmowie z miejscowymi mediami, że wielokrotnie nie ustalano szczegółów prowadzonych działań. - Może to wydawać się drobiazgami, ale po tylu latach i tylu takich "drobiazgach" zaczyna się tego robić naprawdę sporo - mówił Brun.

Zobacz wideo W wojnie z Rosją musimy liczyć na siebie, a NATO może nas... ograniczać

Straty podczas ćwiczeń NATO

Z powodu działań Einarssona niemieccy piloci musieli przerwać prowadzone ćwiczenia i zawrócić do bazy. Miało to spowodować "stratę milionów koron" - informował Tony Klæboe z norweskiego centrum kosmicznego Andoeya Space, które nadzoruje ćwiczenia NATO. - Była to operacja, w którą zaangażowani byli ludzie zarówno w Niemczech, jak i wzdłuż norweskiego wybrzeża - dodał w rozmowie z "Kyst og Fjord". 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło