Rząd „niechcący” odwraca rewolucję śmieciową

6 dni temu 8

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

worki odpady śmieci pomarańczowy worek na odpady tekstylne Skoro zapłacimy za każdy kolejny worek odpadów, to trzeba zrobić tak, by było ich jak najmniej. Efekt? Nietrudno się domyślić / ShutterStock

Resort odpowiedzialny, przynajmniej z nazwy, za środowisko szykuje przepisy, po których będziemy sprzątać latami. Komentarz do projektu Ministerstwa Klimatu i Środowiska pisze Urszula Mirowska, kierownik działów Samorząd i Administracja oraz Kadry i Płace w DGP.

„Płać za to, co wyrzucasz” – taką zasadę chce wprowadzić Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Będziemy więc płacić za tyle śmieci, ile wyrzucimy. Powód zmian? Ma być sprawiedliwie. Liczyć się będzie nie tylko masa odpadów, ale też to, czy trafią do właściwego śmietnika. Zdaniem ministerstwa zwiększy to motywację mieszkańców do prawidłowej segregacji śmieci. Intencje wydają się dobre, ale jak to z nimi bywa, prowadzą wprost do piekła.

Obawiam się, że nowy system naliczania opłat za odpady będzie motywacją nie do lepszej segregacji, ale… do kombinowania. Może kusić, by śmieci pozbywać się nielegalnie. Prosty rachunek: skoro zapłacimy za każdy kolejny worek odpadów, to trzeba zrobić tak, by było ich jak najmniej. Efekt? Śmieci zamiast do właściwego kontenera trafią do lasu lub posłużą jako podpałka do pieca. Dwie pieczenie przy jednym ogniu – niższy rachunek za śmieci i jeszcze darmowe ogrzewanie. Ziści się więc koszmar ekologów. Ale zaraz, czy to nie brzmi jak powtórka z historii? Przecież problem nielegalnych wysypisk, podrzucania śmieci sąsiadowi i palenia czym popadnie już przerabialiśmy. Pomysł MKiŚ odwraca rewolucję śmieciową z 2013 r., którą wprowadzono właśnie po to, by nielegalnych wysypisk było mniej.

Cenę za takie pomysły zapłacimy wszyscy – kiedy podczas jesiennych wypraw na grzyby będziemy się potykać o porzucone worki ze śmieciami, a zamiast czystego powietrza powdychamy smog.

Urszula Mirowska-Łoskot Kierownik działów Kadry i Płace oraz Samorząd i Administracja DGP. Absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego (dyplom z wyróżnieniem summa cum laude). Z Gazetą Prawną związana od 2009 r. Zajmowała się tematyką edukacji, szkolnictwa wyższego, administracji publicznej, ochrony środowiska, gospodarki komunalnej, prawa pracy oraz rynku pracy. Obecnie odpowiedzialna za tematy interesujące m.in. urzędników i HR-owców.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

logo Urszula Mirowska-Łoskot

Zapisz się na newsletter

Otrzymuj codziennie rzetelne informacje o zmianach w prawie i podatkach oraz aktualności istotne dla przedsiębiorców.

Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich

Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.

success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Zobacz

Popularne Zobacz również Najnowsze

image for background

logo www.GazetaPrawna.pl

Przejdź do strony głównej

Przeczytaj źródło