Siemoniak pokazał dokument. Kontra do słów prezydenta Nawrockiego

11 godziny temu 4
  • Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak zaprzecza słowom prezydenta Karola Nawrockiego, który zarzucił premierowi, że ten "odciął go" od służb specjalnych. Siemoniak w długim wpisie w mediach społecznościowych wyjaśnił, jakim regulacjom podlegają kontakty prezydenta i służb oraz pokazał zdjęcie pisma z Kancelarii Prezydenta RP.

    • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

    Pałac prezydencki ma być w konflikcie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbą Kontrwywiadu Wojskowego. 

    Prezydent Karol Nawrocki odmówił awansowania na pierwszy stopień oficerski 136 funkcjonariuszy ABW i SKW. Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM od oficerów służb specjalnych, decyzja prezydenta jest formą zemsty za pojawienie się w prezydenckiej kampanii wyborczej sprawy kawalerki pana Jerzego i roli w kupnie tej nieruchomości ówczesnego kandydata niezależnego, popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.

    W polskiej sferze publicznej rozgorzała ostra dyskusja. Donald Tusk zakomunikował:

    Dzisiaj o tej porze miałem być gdzie indziej. Miałem być w miejscu, gdzie promocję na pierwszy stopień oficerski miało otrzymać 136 dzielnych Polek i Polaków, przyszłych wywiadowców z kontrwywiadu wojskowego, z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

    Premier zarzucił prezydentowi, że ten celowo nie podpisał nominacji w ramach prowadzenia w"wojny z rządem".

    Na odpowiedź prezydenta nie trzeba było długo czekać. W opublikowanym na X nagraniu, Karol Nawrocki ripostował, że to Donald Tusk ograniczył głowie państwa dostęp do służb specjalnych. Prezydent zarzucił także premierowi, że odmówiono udzielenia istotnych informacji przedstawicielowi prezydenta podczas posiedzenia Kolegium ds. służb specjalnych. W ten sposób po raz kolejny premier wykorzystał służby specjalne w walce politycznej - ocenił Nawrocki.

    Według ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka, to nieprawda, że służby specjalne nie przekazują informacji prezydentowi. "Otrzymuje on tak samo jak poprzednicy stosowne informacje, podobnie jak uprawnieni urzędnicy jego kancelarii. Współpracę prezydenta ze służbami specjalnymi regulują przepisy, które nie przewidują indywidualnych odpraw prezydenta z szefem służby" - pisze Siemoniak na X.

    Według niego współpracownikom Nawrockiego nigdy nie odmówiono "jakichkolwiek informacji".

    Siemoniak przekazał, że w pismach Kancelarii Prezydenta RP "do szefów służb wśród wskazanych tematów 'odprawy z prezydentem' nie ma kwestii promocji oficerskich". Tu minister pokazał takie zdjęcie takiego pisma.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło