Iga Świątek niebawem zakończy sezon. I ma kłopot, bowiem nie spełniła wszystkich wymogów narzuconych przez WTA, przez co dostaje "kary" w światowym rankingu. Jednak sytuacja jest dosyć absurdalna, co widać na przykładzie Polki oraz Aryny Sabalenki, które tracą punkty, ale w nierównomierny sposób. Jak przekłada się to na najnowszy ranking WTA?
Fot. REUTERS/Maxim Shemetov
4 - w tylu imprezach rangi WTA 500 zagrała w kończącym się sezonie Iga Świątek. Stowarzyszenie Kobiecego Tenisa wymaga od zawodniczek co najmniej sześciu takich startów, a za niewypełnienie tego wymogu wyciąga konsekwencje, widoczne w światowym rankingu.
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Iga Świątek "ukarana" przez WTA. Tak wpływa to na światowy ranking
Czemu kontrowersyjne? Dobrze widać to na przykładzie Aryny Sabalenki, która wystąpiła w trzech turniejach rangi WTA 500. Zatem pierwsze "karne zero" otrzymała dwa tygodnie temu, lecz pozostało ono bez konsekwencji, gdyż... ogólnie rozegrała za mało turniejów. Dopiero minionym tygodniu straciła 10 pkt za drugą rundę w Dosze, a w poniedziałek 120 pkt za trzecią rundę w Dubaju.
Jakie ma to skutki? "W najnowszej aktualizacji zestawienia WTA prowadząca Aryna Sabalenka ma 1675 pkt przewagi nad drugą Igą Świątek. Obie straciły dodatkowo 'oczka' za WTA Finals 2024 - po 400 pkt. Przez ostatnie dwa tygodnie Polka i jej największa rywalka nie występowały, przygotowują się do ostatnich zawodów w bieżącym sezonie i nie miały punktów do obrony, a mimo to przewaga tej drugiej wzrosła o 43 pkt" - wyjaśniał Dominik Senkowski.
A jak wygląda najnowsze zestawienie? Jak wspomniano wyżej, obie zawodniczki straciły taką samą liczbę punktów za WTA Finals, jednak Polka tym razem straciła nieco mniej "karnych" punktów i zbliżyła się do liderki o 12 pkt w porównaniu do poprzedniego tygodnia. Jednak ta niewielka korzyść nie powinna przysłaniać szerszej perspektywy.
Ranking WTA z 27 października 2025
- 1. Aryna Sabalenka - 9870 pkt
- 2. Iga Świątek - 8195 pkt
- 3. Coco Gauff - 6563 pkt
- 4. Amanda Anisimova - 5887 pkt
- 5. Jessica Pegula - 5183 pkt
- 6. Jelena Rybakina (+1) - 4350 pkt
- 7. Madison Keys (+1) - 4335 pkt
- 8. Jasmine Paolini (-2) - 4325 pkt
- 9. Mirra Andriejewa - 4319 pkt
- 10. Jekaterina Aleksandrowa - 3375 pkt
- ...
- 54. Magda Linette (+2) - 1089 pkt
- 59. Magdalena Fręch (+2) - 1051 pkt
- 125. Maja Chwalińska (-1) - 618 pkt
- 126. Katarzyna Kawa (+1) - 609 pkt
- 147. Linda Klimovicova (+1) - 514 pkt
Obecne zasady mogą być zastanawiające. "Sprawiają, że jeśli nie zagrasz we wszystkich sześciu turniejach WTA 500 w danym sezonie, to najkorzystniej jest w innych zawodach odpaść kilka razy dość szybko - jak Sabalenka" - zauważył Dominik Senkowski.
Zobacz także: Bolesne słowa o Hurkaczu. "On został zostawiony sam sobie"
Przypomnijmy, że do grona imprez obowiązkowych dla najlepszych tenisistek zaliczają się: cztery Wielkie Szlemy, dziesięć rangi WTA 1000 oraz sześć rangi WTA 500. Polce do spełnienia limitu zabrakło tylko dwóch z tej ostatniej grupy, podczas gdy liderce rankingu trzech o najniższej randze z wymienionych oraz dwóch "tysięczników" (wycofała się z Montrealu i Pekinu). Za absencję w tych ostatnich nic nie straci, co zwiększa absurdalność sytuacji, na której dużo więcej traci 24-latka.
O kolejne punkty Aryna Sabalenka, Iga Świątek i sześć kolejnych czołowych tenisistek światowego rankingu powalczą w WTA Finals. Ten turniej zostanie rozegrany w dniach 1-8 listopada w Rijadzie.

1 tydzień temu
11

![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)




English (US) ·
Polish (PL) ·