Subtelny detal na dłoni Meghan Markle zwraca uwagę. To ukłon w stronę Diany

W miniony weekend Meghan Markle i książę Harry pojawili się na charytatywnej gali w Santa Barbara. Było to ich pierwsze wspólne publiczne wyjście od czasu krótkiej, samotnej wizyty księcia w Londynie.

Według magazynu "Hello!" ich obecność na wydarzeniu wywołała spore emocje wśród uczestników, sama para zdawała się jednak zachowywać spokój i pewność siebie. Harry wyglądał na rozluźnionego, gdy z mikrofonem w dłoni wszedł na scenę, by wygłosić przemówienie. Meghan z kolei z uśmiechem obejmowała męża w talii, okazując swoje wsparcie.

Na tę okazję para wybrała eleganckie stylizacje w ciemnych kolorach uzupełnione subtelnymi dodatkami. Meghan postawiła na klasyczną sukienkę marki Carolina Herrera, buty firmy Ralph Lauren i złotą biżuterię. Szczególną uwagę zwrócił zegarek Cartier Tank Franeaise, który niegdyś należał do księżnej Diany.

Zmarła księżna Walii pozostawiła większość swojej biżuterii synom — Williamowi i Harry'emu — z myślą, że w przyszłości podarują ją swoim żonom.

• Zobacz także: Skandal w rodzinie królewskiej. Brytyjczycy wściekli na bratową króla Karola III, szybko traci wpływy

Jak przypomina dziś serwis Page Six, we wspomnianym zegarku księżna była widziana m.in. podczas wizyty w hinduskiej świątyni Shri Swaminarayan Mandir w Neasden w Londynie w czerwcu 1997 r.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.