Najmłodszy syn Krzysztofa Cugowskiego coraz śmielej poczyna sobie w świecie artystycznym. Chris Cugowski ostatnio miał okazję pokazać się na "Top of the Top Festiwalu". Jego występ wzbudził sporo emocji. Widzowie od razu zaczęli się zastanawiać, dlaczego tak utalentowany chłopak występuje pod pseudonimem. Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka oczywista.
Były lider "Budki Suflera" Krzysztof Cugowski doczekał się narodzin trójki pociech. Z pierwszego małżeństwa z Małgorzatą ma synów Piotra oraz Wojciecha, który poszli w jego ślady zawodowe. Nie tylko założyli zespół "Bracia", ale także rozwijali się w projektach solowych.
Owocem drugiego małżeństwa wokalisty z Joanną, jest urodzony w 1998 roku syn Chris. 27- latek także związał się z branżą artystyczną. Swego czasu głośno było o jego epizodycznym występie w serialu "Bridgertonowie", a także o tym jak pokazał się w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
W ostatnim czasie Chris postawił jednak wszystko na jedną kartę i zaczął coraz bardziej rozwijać swoją karierę wokalną.
Chris Cugowski postanowił wydawać utwory pod pseudonimem "Phero". Tak też był przedstawiony w trakcie koncertu podczas "Top of the Top Festiwalu".
W rozmowie z "Plejadą" artysta wyjaśnił, że nie chce całkowicie odcinać się od korzeni, bo zdaje sobie sprawę, że większość fanów i tak prędzej czy później odkryje z jakiej rodziny pochodzi. Wokaliście zależy jednak na tym, by osoby spotykające się z jego muzyką nie widziały w nim tylko syna Krzysztofa Cugowskiego.
"Odcięcie się to jest za dużo powiedziane, ponieważ nie wątpię, że ktoś połączy kropki. Jak artysta występuje pod pseudonimem, to bardzo łatwo jest znaleźć, jakie jest jego prawdziwe imię i nazwisko. Zwłaszcza że moje nazwisko jest dosyć znane. Nie dzięki mnie, jeszcze i z tego powodu się, z tym nie kryję. Chciałem, żeby to pierwsze wrażenie było inne i żeby to było coś innego" - wyjawił Chris.
Krzysztof Junior w cytowanym wywiadzie zdradził także, jak bliscy zareagowali na jego pomysł występowania pod pseudonimem.
"Pseudonim to coś, co było w mojej rodzinie totalnie zrozumiane. Nie było żadnego, nawet większego komentarza, tylko bardziej kiwanie głową i zrozumienie oraz dopingowanie" - wyjawił.
Chris przyznał również, że zarówno z ojcem, jak i z przyrodnimi braćmi ma bardzo dobre relacje. Wszyscy w rodzinie rozumieją, że 27-latek chce obrać swoją własną drogę artystyczną.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Potwierdziły się doniesienia ws. najmłodszego syna Cugowskiego. Odciął się od rodziny
Lider Budki Suflera ma dość. Publicznie powiedział, co myśli o Krzysztofie Cugowskim
Krzysztof Cugowski nie wytrzymał. Tak skomentował aferę wokół swojej emerytury