Około godziny 10:30 rozpoczęła się konferencja szefa MON w sprawie z eksplozją na Lubelszczyźnie. - Jesteśmy w stałym kontakcie z MSWiA. Policja, która pierwsza została uruchomiona, poinformowała oczywiście wojsko. Trwają działania wyjaśniające, sprawdzające to zajście (...). Przed chwilą odebrałem ostatnie meldunki od dowódcy operacyjnego - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. - Po pierwsze trwają intensywne działania wszystkich służb, zarówno policji, żandarmerii wojskowej, WOT, (jak i - red.) wojsko operacyjnych, w celu zabezpieczenia całego terenu, przeszukania. Zostały uruchomione śmigłowce, statki bezzałogowe, żeby zweryfikować cały obszar, który mógł być w jakikolwiek sposób doświadczony tymi wydarzeniami - dodał.
- Jeśli chodzi o zdarzenie samo i analizę tego zdarzenia: każda wersja musi być brana pod uwagę. Jesteśmy państwem graniczącym z miejscem, gdzie trwa pełnoskalowy konflikt. Analizujemy wszystkie potencjalne i możliwe scenariusze - podkreślił szef MON.
Artykuł aktualizowany