Tajemnica z zakrystii rozwiązana. Tak zginął książę Béla z Macsó

1 dzień temu 4

Po ponad 700 latach od zdarzenia naukowcy potwierdzili, do kogo należą szczątki znalezione na Wyspie Małgorzaty. To książę Béla z Macsó, ofiara krwawego zamachu w klasztorze dominikańskim.

Nowe badania archeologiczne i genetyczne definitywnie potwierdziły tożsamość szczątków odkrytych w 1915 roku na Wyspie Małgorzaty w Budapeszcie. Zespół naukowców ustalił, że należą one do węgierskiego księcia Béli z Macsó, brutalnie zamordowanego w listopadzie 1272 roku w jednym z najbardziej dramatycznych epizodów węgierskiego średniowiecza.

Béla był wnukiem króla Béli IV i potomkiem dynastii Rurykowiczów, wywodzącej się ze Skandynawii. Historyczne kroniki wskazują, że książę padł ofiarą spisku i został zamordowany przez Henrika Kőszegiego oraz jego stronników.

Przez ponad sto lat los szczątków księcia pozostawał tajemnicą. Po ich odkryciu w 1915 roku zaginęły podczas II wojny światowej i dopiero w 2018 roku odnaleziono je w drewnianym pudełku w Muzeum Historii Naturalnej.

Badacze nie mają wątpliwości. Tak zginął książę Béla z Macsó

Nowoczesne badania genetyczne potwierdziły wątki znane z kronik. Jak ustaliły badaczki Anna Szécsényi-Nagy i Noémi Borbély, „dane jednoznacznie dowodzą, że Béla, książę Macsó, był prawnukiem króla Béli III”. Analizy DNA wykazały skandynawskie korzenie ojca i bizantyjskie pochodzenie matki. Radiowęglowe datowanie, po uwzględnieniu diety bogatej w ryby, umiejscowiło śmierć księcia w drugiej połowie XIII wieku.

Najbardziej wstrząsające są jednak ustalenia dotyczące samego zabójstwa. Badania sądowo-antropologiczne ujawniły 26 ran, dziewięć na głowie i siedemnaście na reszcie ciała. – Było znacznie więcej poważnych obrażeń, niż potrzeba, by kogoś zabić – podkreślił Martin Trautmann z Uniwersytetu w Helsinkach.

Jego zespół odtworzył przebieg wydarzeń, analizując każdy cios niczym w filmie poklatkowym. Z ustaleń wynika, że trzech napastników zaatakowało księcia z przodu i z boków. – Atakujący otoczyli ofiarę, więc nie było łatwej drogi ucieczki – dodał Trautmann.

Książę, mimo ran, próbował się bronić, aż został powalony i dobity ciosami w głowę. Historyk Tamás Kádár, autor biografii Béli z Macsó, uznał, że „ciało zostało pocięte na kawałki, co niewątpliwie wskazuje na wielką wrogość i nienawiść”. Zdaniem badaczy, atak był emocjonalną egzekucją, a jego głównym celem było „natychmiastowe i pewne zabicie” młodego księcia.

Czytaj też:
Odkryto 30 nowych gatunków. Zaskakujące, w jakim regionie
Czytaj też:
Żyją w całkowitej ciemności, 111 tys. pająków utkało największą pajęczynę świata. Nowe fakty

Przeczytaj źródło