To możliwe. Kluczowa teza o sprawcy Iwony Wieczorek

1 tydzień temu 11

Data utworzenia: 30 października 2025, 6:00.

Czy Iwona Wieczorek mogła znać sprawcę? Późna pora, publiczny teren z ograniczonym ruchem aut i przewaga napastnika — te elementy sprawiają, że hipoteza o "znajomym" sprawcy jest realna, choć nie przesądzona. Rozmawiamy o tym z Urszulą Cur, byłą policjantką i profilerką, autorką trzech opinii w tej sprawie. — Jest prawdopodobne, że sprawca mógł znać Iwonę… — słyszymy

To możliwe, ale nie pewne. Kluczowa teza o sprawcy Iwony Wieczorek. Foto: Materiały policyjne, Sylwia Bagińska / Fakt.pl

Iwona Wieczorek, 19-latka z Gdańska, zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 r. Po kłótni ze znajomymi wracała pieszo z Sopotu do domu w Jelitkowie. O godz. 4:12 kamery na ul. Jantarowej zarejestrowały ją przy wejściu na plażę nr 63, w kierunku Parku im. Reagana. Wcześniej wysłała wiadomość, że ktoś ją zaczepia, oraz bezskutecznie próbowała dodzwonić się do przyjaciółki. To ostatni moment potwierdzony przez monitoring — potem ślad się urywa. Po 15 latach wciąż nie wiadomo, gdzie jest i co się stało z 19-latką.

To realna hipoteza. Pracowała nad sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek

Czy Iwona mogła znać sprawcę? Pytamy o to Urszulę Cur. Psycholożka, profilerka i młodsza inspektor policji w stanie spoczynku, pracowała przy sprawie Iwony Wieczorek, przygotowała trzy opinie śledczo-sądowe, w tym profil nieznanego sprawcy. W jedną z rocznic zaginięcia przeszła tę trasę ponownie, o tej samej porze.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Źródło: Fakt redakcja

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się