Jan Urban w piątek ogłosił powołania na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Największym zaskoczeniem była oczywiście obecność w kadrze obrońcy Górnika Zabrze Kryspina Szcześniaka. Dość nieoczekiwanie znalazł się w niej również Filip Rózga z austriackiego Sturmu Graz. Szkoleniowiec musiał jednak z kogoś zrezygnować. Wśród nieobecnych również są ogromne niespodzianki.
Zobacz wideo Sebastian Staszewski, autor książki „Lewandowski. Prawdziwy": Robert oglądał wywiad o książce u Rymanowskiego. Pozwu nie mam
To dlatego Urban odsunął reprezentanta. "Powiem wprost..."
Największą wydaje się brak Przemysława Frankowskiego. Gracz francuskiego Stade Rennes od ponad trzech lat, gdy tylko był zdrowy, zazwyczaj otrzymywał powoływania od kolejnych selekcjonerów. W kadrze uzbierał już 51 występów. Dlaczego więc tym razem go nie będzie? - Przemek ostatnio miał problemy ze zdrowiem, leczył kontuzję i doszliśmy do wniosku, że czas dać szansę jakiemuś młodemu zawodnikowi. Wybraliśmy Filipa Rózgę z austriackiego Sturmu Graz - wyjaśnił Jan Urban w rozmowie z TVP Sport.
Lista absencji jest jednak dłuższa. Względem poprzedniego zgrupowania w kadrze nie ma również, chociażby Arkadiusza Pyrki i Jakuba Piotrowskiego. - W przypadku Arka jesteśmy dobrze zabezpieczeni na prawej stronie i miałby niewielkie szanse, by zagrać. Kuba wystąpił w środku pomocy w meczu z Nową Zelandią, a teraz chcemy spróbować innej opcji. Powiem wprost: no, nie do końca poszło tak, jak sobie wyobrażaliśmy - uzasadnił szkoleniowiec.
Oto największy problem Urbana przed meczem z Holandią. "Poradzimy sobie"
Bardziej problematyczna wydaje się nieobecność Piotrowskiego. W pewnym sensie można nawet mówić o sensacji. W tej sytuacji trudno bowiem wskazać zawodnika, który w meczu z Holandią mógłby zastąpić pauzującego za kartki Bartosza Slisza na pozycji numer 6. Urban przekonywał jednak, że problemu nie ma. - Możliwości są. Może zagramy bardziej ofensywnie, bo mamy piłkarzy o różnych profilach. Na tej pozycji może zagrać na przykład Bartek Kapustka. A jak nie on, to ktoś inny. Może Piotrek Zieliński zostanie ustawiony w trochę innym systemie? Koncepcji jest sporo. Poradzimy sobie - zapewnił.
Urban przyznał również, że nikogo nie skreśla "na zawsze" i wspomnieni piłkarze do reprezentacji wciąż mogą wrócić. Na pewno nie zobaczymy ich za to w meczach z Holandią (14 listopada, godz. 20:45) i Maltą (17 listopada, godz. 20:45). Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z obydwu spotkań na naszej stronie internetowej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

11 godziny temu
5




English (US) ·
Polish (PL) ·