W lesie znalazła skarb. Internauci nie kryli zazdrości

1 miesiąc temu 21

Polacy ruszyli do lasów. Dla jednych grzybobranie to tylko spacer, dla innych prawdziwe polowanie na skarby natury. Wielu z grzybiarzy chwali się swoimi zbiorami w sieci – czasem jednak jedno zdjęcie potrafi poruszyć całą, kilkutysięczną społeczność skupioną wokół leśnych wędrówek.

Sezon grzybowy w pełni. Polacy ruszyli do lasów z koszami, wiaderkami i nożykami w dłoniach. W czasie bezkrwawych łowów Facebook i fora internetowe zamieniają się w wirtualne wystawy najpiękniejszych zbiorów, a internauci prześcigają się w dzieleniu się swoimi leśnymi zdobyczami.

Pani Hanna bohaterką grupy na Facebooku. „Szczęściara”

Prawdziwą bohaterką sieci stała się pani Hanna, która opublikowała na grupie „Grzybiarze.pl” zdjęcie swojego niezwykłego znaleziska. Na fotografii widać pojemnik wypełniony po brzegi świeżymi rydzami. Fotografia wywołała wśród użytkowników prawdziwą burzę pozytywnych emocji i wspomnień z dawnych lat.

„Tyle rydzów. Przypomniały mi się lata dzieciństwa, gdy takie zbierałam” – napisała jedna z internautek.

Inni chwalili imponujący zbiór, nie kryjąc podziwu i zazdrości. W komentarzach pojawiły się gratulacje. „Brawo grzybiaro”, „Daj trochę”, „Chce”, „Szczęściara”, „Piękne rydze. Szkoda, że nie moje” czy „No coś pięknego, tyle rydzów” – czytamy pod postem. Byli też tacy, którzy dodawali z humorem: „Lepszy rydz niż nic”, „Oooo, mamo” czy krótkie, pełne zachwytu „Jakie piękne!”.

Internautka inspiracją dla innych grzybiarzy

Zdjęcie pani Hanny zainspirowało kolejnych użytkowników do publikowania własnych fotografii. W komentarzach powstała swoista wirtualna galeria grzybowych skarbów, w której internauci prześcigali się w pokazach swoich koszyków wypełnionych borowikami, podgrzybkami czy maślakami.

Grzybobranie od lat pozostaje jedną z ulubionych jesiennych tradycji Polaków. Dla wielu to nie tylko okazja, by zdobyć świeże dary lasu, które później trafią na rodzinny stół, ale też sposób na wyciszenie, kontakt z naturą i oderwanie się od codziennych obowiązków. Wspólne zbieranie grzybów często przeradza się także w rodzinny rytuał.

Czytaj też:
Wysyp grzybów w polskich lasach. Ile trzeba czekać po deszczu? Są wskazówki
Czytaj też:
Zaskakujący grzyb w Polsce. Wygląda jak z horroru i pachnie padliną

Przeczytaj źródło