Zapomnij o botkach na obcasie. „Sturdy boots” w stylu Moniki Olejnik to najwygodniejsze kozaki na zimę 2025

1 dzień temu 3

Choć według wybiegów zima 2025 należy do minimalistycznych kozaków dopasowanych do nogi, wraz z nadejściem listopada wiele z nas odrzuca modę na rzecz pragmatyzmu. Monika Olejnik znalazła jednak buty, które zachwycają style, ale nie poświęcają przy tym wygody.

Masywne „sturdy boots” to wybór Moniki Olejnik na sezon jesień-zima 2025

Zdaje się, że dziennikarka wybrała już ulubione kozaki na jesień i zimę. Olejnik w motocyklowych „sturdy boots” zwiedzała Paryż kilka tygodni temu, a teraz znów zamieściła zdjęcie w wyrazistej stylizacji z butami w roli głównej. Uwagę przyciągnęły również burgundowe rajstopy, które wprowadziły odrobinę koloru do stonowanej palety. Look uzupełnił oversize’owy żakiet w odcieniu taupe i skórzane szorty.

Kluczem do sukcesu tej stylizacji jest balans: ciężkie buty zestawione z krótkim dołem i miękkimi, klasycznymi tkaninami na górze tworzą efekt nowoczesnej elegancji. To look, który równie dobrze sprawdzi się w weekendowy dzień na świeżym powietrzu, co w artystycznej przestrzeni miasta.

Kozaki „sturdy boots” – trend zimy 2025

kolaż zdjęć

Spotlight Launchmetrics

Masywne czarne kozaki już wyrastają na jeden z najgorętszych trendów nadchodzącej zimy. Monika Olejnik pokazuje, że nie trzeba wybierać pomiędzy stylem a wygodą: solidna podeszwa, surowa forma i minimalny detal sprawiają, że te buty sprawdzą się zarówno na spacerze po mieście, jak i w bardziej modowych zestawieniach. To obuwie, które idealnie wpisuje się w ducha 2025 roku – praktyczność połączona z modowym wyczuciem. Modeli podobne do butów dziennikarki szukaj w ofertach polskich marek. Nasze ulubione propozycje oferują Mako, Musk Boots i L37.

Przeczytaj źródło