Bayer Leverkusen był o krok od sensacyjnej porażki w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów. Do 81. minuty przegrywał na Parken z FC Kopenhagą 0:1. Wszystko odmieniło się, gdy do rzutu wolnego podszedł Alex Grimaldo. Wtedy mecz przybrał wręcz szalone obroty, obie ekipy zadawały cios za ciosem, a losy wyniku ważyły się do ostatniej minuty. Ostatecznie po szalonej końcówce padł remis 2:2.
https://x.com/CANALPLUS_SPORT/status/1968723805842346474
Dla Bayeru Leverkusen ostatnie tygodnie były bardzo burzliwe. Tuż po sezonie odszedł z niego trener Xabi Alonso, a niedługo później kilku czołowych zawodników. Na ławce trenerskiej pojawił się za to Erik ten Hag, który utrzymał się na stanowisku... 63 dni. Już po trzech meczach został zwolniony i zastąpił go Kasper Hjulmand. W takiej oto atmosferze niemiecka ekipa przystąpiła do nowej edycji Ligi Mistrzów i wyjazdu na mecz z FC Kopenhagą.
Zobacz wideo Koniec Lewandowskiego w Barcelonie? Kosecki: Jesteśmy świadkami początku końca
Piłka już prawie wyszła poza boisko. Oto co zrobili piłkarze FC Kopnehagi
Starcie na Parken miało szczególne znaczenie dla nowego szkoleniowca Bayeru, który w przeszłości regularnie bywał tam jako selekcjoner reprezentacji Danii. Niestety powrót na ten obiekt nie ułożył się po jego myśli. Już w 9. minucie jego drużyna dała się skarcić. Po fantastycznej akcji Kopenhagi dośrodkowanie posłał Elias Achouri, mimo że piłka już prawie opuściła boisko. Wtedy to dopadł do niej Jordan Larsson i strzałem zewnętrzną częścią stopy zmieścił w narożniku bramki. W ten sposób dał Duńczykom niespodziewane prowadzenie.
Niedługo później szansę na wyrównanie miał Alex Grimaldo. Wykonał rzut wolny z dwudziestu kilku metrów, ale minimalnie chybił. Przewagę mieli jednak gospodarze, którzy do końca pierwszej połowy stworzyli sobie jeszcze kilka groźnych okazji. Najlepszą zmarnował Youssoufa Moukoko, który z bliskiej odległości uderzył wprost w ręce Flekkena. Do przerwy utrzymał się zatem wynik 1:0.
Po zmianie stron niewiele brakowało, a Kopenhaga szybko podwyższyłaby na 2:0. Po raz kolejny świetną sytuację wypracował sobie Jordan Larsson. Jego strzał po ziemi z krawędzi pola karnego spokojnie obronił jednak Flekken. Piłkarze Jacoba Neestrupa poszli za ciosem i tuż przed upływem godziny znów zagotowało się pod bramką Bayeru. Najpierw "centrostrzał" spod linii bocznej Leragera nieoczekiwanie sprawił spore problemy bramkarzowi. Ten zdołał wybić piłkę, ale za chwilę do dobitki doszedł Mohamed Elyonoussi. Huknął z dystansu, ale minimalnie się pomylił. W odpowiedzi niezłą kontrę wyprowadził Bayer. Strzał z dystansu oddał Eliesse Ben Seghir, ale trafił w słupek.
Sceny na Parken! Najpierw genialny rzut wolny, a potem padły jeszcze dwa gole
Od tamtego momentu Niemcy zaczęli przejmować inicjatywę. Piłkę kilka metrów przed bramką dostał nawet Patrik Schick i stuprocentowej sytuacji próbował umieścić ją pod poprzeczką. Rewelacyjną interwencją popisał się jednak Kotarski, ratując swój zespół. W 73. minucie chorwacki bramkarz znów okazał się bohaterem. Tym razem efektownym "pajacykiem" zatrzymał uderzenie Claudio Echeverriego. Te akcje zwiastowały jednak, że Bayer nie powiedział ostatniego słowa...
Kopenhaga przekonała się o tym w 82. minucie. Wtedy to jej obrona w końcu skapitulowała. Po raz drugi w tym meczu do rzutu wolnego z niezłej pozycji podszedł Grimaldo. Tym razem wykonał go zdecydowanie lepiej. Przymierzył idealnie w okienko, a piłka odbija się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki. Gdy wydawało się, że Bayer jest "uratowany", gospodarze zadali nieoczekiwany cios. Genialne dośrodkowanie w pole karne posłał Huescas, a do główki rzucił się Robert. Brazylijski napastnik nie pomylił się i dał Kopenhadze prowadzenie 2:1. Goście odpowiedzieli w doliczonym czasie. W pole karne wbiegł Echeverii i próbował zagrać do Quansaha. Ta odbiła się jednak od nóg Pantelisa Hatzidiakosa i skończyło się trafieniem samobójczym. Remis 2:2 utrzymał się do końcowego gwizdka i raczej nikogo nie zadowalał.
FC Kopenhaga 2:2 Bayer 04 Leverkusen
- 9' Larsson, 87' Robert - 82' Grimaldo, 90+1' Hatzidiakos (sam.)

1 miesiąc temu
23





English (US) ·
Polish (PL) ·