Abp Adrian Galbas przyznał, że list członków Prezydium Episkopatu ws. edukacji zdrowotnej z maja, w którym polscy biskupi apelowali do rodziców o wypisanie dzieci z nowego przedmiotu, „można było napisać lepiej”. Metropolita warszawski wyraził nadzieję, że to nie będzie ostatnie słowo Kościoła.
Metropolita warszawski arcybiskup Adrian Galbas zorganizował otwarte spotkanie poświęcone ochronie życia i zdrowia psychicznego. Na zakończenie duchowny podkreślił, że temat wymaga kontynuacji. Abp Galbas nawiązał do jednego z tematów, który pojawił się podczas dyskusji. Chodzi o list członków Prezydium Konferencji Episkopatu Polski ws. edukacji zdrowotnej z maja, w którym polscy biskupi apelowali do rodziców o wypisanie dzieci z nowego przedmiotu.
– Zgadzam się, że można (go – red.) było napisać lepiej. Na pewno to jest też jakaś lekcja dla nas, nauczka bycia bardziej uważnym. I też się zgadzam, że to można było zorganizować lepiej. Tu mam więcej nadziei, ponieważ to nie byłoby dobrze, gdyby ostatnim zdaniem Kościoła czy Episkopatu w sprawie edukacji zdrowotnej był ten list i kropka – powiedział metropolita warszawski.
Episkopat przeciwko edukacji zdrowotnej. Abp Adrian Galbas krytycznie o liście polskich biskupów
– Stało się coś niedobrego – i to jest bardzo a propos tego spotkania – że Kościół i szkoła mogą być postrzegane jako nieprzyjaciele. Właśnie wtedy najwięcej cierpią dzieci. I tu słyszałem takie zdanie, że nasza reakcja wobec edukacji zemstą jest za katechezę. To oczywiście jest absurdalne. Niemniej jednak tutaj jest potrzebna jeszcze praca oraz działanie i mam nadzieję, że one nastąpią, też w najbliższym czasie – podsumował Abp Galbas.
Krytycznie o działaniach Kościoła wypowiadała się szefowa MEN Barbara Nowacka, która zarzuciła mu, że „wraz z PiS-em i Konfederacją wywołali gigantyczną nagonkę”. Minister edukacji narodowej zwróciła uwagę na „nieprawdę, przekłamania i kłamstwa wokół przygotowanej podstawy programowej”. Nowacka przypomniała również „o odczytywanych z ambon listach biskupów, które nie miały nic wspólnego z rzeczywistą podstawą programową”.
Czytaj też:
Szefowa MEN o danych ws. edukacji zdrowotnej. „Bardzo źle się stało”Czytaj też:
Edukacja zdrowotna porażką MEN? Te dane mówią wszystko








English (US) ·
Polish (PL) ·