Oto kolejna rywalka Świątek w Pekinie. Tak nazwała Polkę

1 miesiąc temu 19

Poniedziałkowy poranek polskiego czasu obfitował w krecze. Najpierw w starciu Emmy Navarro z Lois Boisson Francuzka poddała mecz przy stanie 2:6, 0:1 ze swojej perspektywy. Później na kort wyszły Iga Świątek oraz Camila Osorio. Nasza tenisistka wygrała pierwszego seta 6:0. Następnie prowadziła 40:0 w inauguracyjnym gemie drugiej partii, po czym Kolumbijka skreczowała.

Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie

Navarro ceni Świątek. "Bezlitosna"

W IV rundzie China Open Świątek zmierzy się z Navarro, która zajmuje 17. miejsce w rankingu WTA. Dotychczas obie panie zagrały ze sobą dwukrotnie. Jeden z tych pojedynków odbył się w styczniu bieżącego roku podczas Australian Open. Wówczas Polka triumfowała 6:1, 6:2 i weszła do półfinału. Amerykanka z dużą klasą wypowiedziała się o rywalce po zakończeniu spotkania.

- Iga Świątek to trudna rywalka, która wciąż wyprowadza kolejne uderzenia. Nawet gdy raz się pomyli. "Bezlitosna" to dobre słowo, by ją określić. Trudno gra się przeciwko niej - podkreśliła.

- Jest bardzo szybka, wszystko robi ze stuprocentowym przekonaniem i intensywnością. Ma zupełnie inny styl poruszania się i gry. Trudno nie być tym dotkniętym i nie myśleć, że trzeba robić wszystko na takiej samej szybkości, co ona. To coś, co na pewno dziś czułam - dodała.

Świątek na fali. Świetne rezultaty

W poprzednim sezonie Świątek nie grała w turnieju rozgrywanym w stolicy Chin, a w tym roku ma chrapkę na wielki rezultat. W Pekinie występuje jako tenisistka rozstawiona z numerem jeden.

Przed starciem z Osorio bezproblemowo poradziła sobie z reprezentantką gospodarzy Yue Yuan (6:0, 6:3). Wcześniej natomiast zwyciężyła w imprezie rangi WTA 500 w Seulu.

Przeczytaj źródło