Przełomowy kompromis w Senacie USA. To krok w stronę przełamania paraliżu

10 godziny temu 5

Amerykański Kongres jest o krok bliżej od zakończenia trwającego od 1 października paraliżu budżetowego. W niedzielę grupa senatorów Demokratów oraz jeden senator niezależny zgodziła się na kompromis w sprawie finansowania agencji federalnych do końca stycznia, co umożliwiło przełamanie politycznego impasu.

  • Amerykański Senat przełamał impas ws. budżetu, osiągając kompromis, który przedłuża finansowanie rządu do końca stycznia i cofa masowe zwolnienia federalnych pracowników.
  • Porozumienie otwiera drogę do dalszych prac legislacyjnych, choć brak gwarancji ws. dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych budzi niezadowolenie części Demokratów.
  • Trwający 40 dni shutdown poważnie uderzył w życie codzienne Amerykanów, szczególnie w sektor lotniczy, gdzie odwołano lub opóźniono tysiące lotów.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

W Senacie przeprowadzono głosowanie proceduralne, które otworzyło drogę do dalszych prac nad projektem budżetowym. Wystarczającą liczbę 60 głosów zdobyto dzięki grupie siedmiorga senatorów Demokratów i jednego senatora niezależnego, którzy zgodzili się na kompromis.

Zawarte przez nich porozumienie zakłada przedłużenie finansowanie rządu do końca stycznia oraz m.in. cofnięcie masowych zwolnień pracowników federalnych, do których doszło po 1 października - podały amerykańskie media.

Kompromis przewiduje także przyszłe głosowanie nad wydłużeniem dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych w ramach tzw. Obamacare - głównego postulatu Demokratów. Jednak brak gwarancji w tej sprawie wywołał niezadowolenie części senatorów tej partii.

Republikanie w końcu się obudzili i uświadomili sobie, że ich dzień świstaka musi się zakończyć. Ta ustawa nie jest idealna, ale podejmuje ważne kroki, by ograniczyć negatywne skutki shutdownu - oświadczył senator Demokratów Richard J. Durbin, który poparł kompromis. Z kolei jego koleżanka, senator Jeanne Shaheen, podkreśliła, że dalsze zwlekanie nie przyniosłoby lepszego rezultatu.

Niedziela była 40. dniem najdłuższego w historii USA paraliżu budżetowego. Zmieniony projekt ustawy trafi teraz do Izby Reprezentantów, a następnie do podpisu prezydenta Donalda Trumpa. Cały proces może potrwać jeszcze kilka dni.

Shutdown poważnie odbił się na codziennym życiu Amerykanów. Miliony osób stanęły w obliczu niepewności co do bonów żywnościowych, a tysiące pracowników federalnych pracuje bez wynagrodzenia lub zostało wysłanych na przymusowe urlopy. Sytuacja szczególnie dotknęła sektor lotniczy.

Niedziela była trzecim dniem, od kiedy weszły w życie ograniczenia liczby lotów ze względu na niedobory kadrowe i była dotąd najgorszym dniem na lotniskach od rozpoczęcia shutdownu. Według danych z portalu śledzącego loty FlightAware odwołano niemal 2,2 tys. lotów, a ponad 7 tys. zostało opóźnionych.

Najgorsza sytuacja panowała na nowojorskich portach, gdzie średnie opóźnienia sięgały nawet 2,5 godziny.

Przeczytaj źródło