Sikorski największym wygranym. Jeden awans już ma, może dostać kolejny

Obecny szef MSZ to niewątpliwie jeden z największych wygranych ogłoszonej w środę rekonstrukcji rządu. Jest jedną z najmocniejszych i najlepiej ocenianych postaci w gabinecie Donalda Tuska, a od czwartku będzie także jednym z trzech wicepremierów.  

Sikorski rośnie w partii 

Awansowi Sikorskiemu w rządzie mocno kibicowało grono jego partyjnych zwolenników, do których zaliczają się m.in. wiceszef MSZ Marcin Bosacki, wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, senator Stanisław Gawłowski oraz posłowie: Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, Joanna Kluzik-Rostkowska, Marta Golbik i Grzegorz Napieralski. - Bardzo się cieszę z awansu Radka w rządzie, a w partii od prawyborów zdążył już tak się wzmocnić, że jeśli będzie chciał zostać szefem regionu albo wiceprzewodniczącym partii, to nikt mu tego nie odmówi - podkreśla jeden z nich. 

Jesienią Platformę Obywatelską czekają poważne zmiany - najpierw ma połączyć się z Nowoczesną i Inicjatywą Polską Barbary Nowackiej, następnie - prawdopodobnie już jako nowa partia, Koalicja Obywatelska - wybrać nowe władze. Pozycja Donalda Tuska jest niezagrożona, więc dotychczasowy lider z pewnością będzie dalej kierował swoją formacją. Zupełnie inaczej będzie wyglądał natomiast skład nowego zarządu. Z jednej strony znajdą się w nim przedstawiciele: PO, Nowoczesnej i iPL, z drugiej zmieni się zapewne grono polityków, których Tusk rekomenduje do zasiadania we władzach ugrupowania, zwłaszcza jeśli chodzi o funkcje wiceprzewodniczących.  

Obecnie - w PO - jest ich dziesięcioro: prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, dotychczasowy szef MSWiA (po rekonstrukcji minister koordynator służb specjalnych) Tomasz Siemoniak, ustępująca ministra zdrowia Izabela Leszczyna, europosłowie: Ewa Kopacz, Borys Budka i Bartosz Arłukowicz, marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszłkini Sejmu Dorota Niedziela, wiceszef MON Cezary Tomczyk oraz Marzena Okła-Drewnowicz (do środy ministra ds. polityki senioralnej, która pozostanie jednak w KPRM na funkcji pełnomocniczki rządu).  

Nie wiadomo, ilu wiceszefów będzie miała nowa partia, Koalicja Obywatelska. To określi dopiero jej statut, ale jest niemal pewne, że większość z tych osób będzie musiała pożegnać się z dotychczasowymi stanowiskami w partii. Prawdopodobne jest za to, że jednym z zastępców Tuska zostanie, jak przewidują nasi rozmówcy, właśnie Radosław Sikorski, który w przeszłości (w latach 2010-2016) był już wiceprzewodniczącym PO. 

Zmiany w rządzie "pod wybory wewnętrzne" 

Niektórzy nasi rozmówcy w Koalicji Obywatelskiej oceniają, że zmiany, które Tusk przeprowadził w środę w rządzie, mają ścisły związek z wyborami wewnętrznymi. - Proszę zauważyć: z jednej strony jest dymisja Sławomira Nitrasa, człowieka Rafała Trzaskowskiego, z drugiej awans jego niedawnego rywala w prawyborach prezydenckich - Sikorskiego. Mamy w rządzie przedstawiciela partii z Wielkopolski, czyli Jakuba Rutnickiego (nowy minister sportu - przyp. red.), na jedno z kluczowych stanowisk w rządzie, do MSWiA, wraca Marcin Kierwiński - to z kolei ukłon w stronę Warszawy - wylicza jeden z posłów.   

Gestem w kierunku pomorskich struktur PO ma być z kolei, według niego, wybór Jolanty Sobierańskiej-Grendy na ministrę zdrowia. Prezeska Szpitali Pomorskich jest kojarzona z Mieczysławem Strukiem, marszałkiem województwa i szefem pomorskich struktur Platformy Obywatelskiej. 

Tusk wytnie frakcję Trzaskowskiego? 

Jak pisaliśmy niedawno na Gazeta.pl, Donald Tusk przymierza się do objazdu terenowych struktur partii, a jednym z celów tych wizyt mają być właśnie przygotowania do wyborów wewnętrznych. Lider PO chce z jednej strony wzmocnić własną pozycję w ugrupowaniu, z drugiej mieć wpływ na to, kogo jego partyjni koledzy wybiorą na szefów regionów, bo ci z kolei wchodzą w skład Zarządu Krajowego. 

Zwolennicy Radosława Sikorskiego spodziewają się natomiast dalszego osłabiania partyjnej frakcji Rafała Trzaskowskiego i prognozują, iż w listopadzie, przy okazji kolejnych zmian w rządzie (wicepremierem ma zostać przedstawiciel Polski 2050), stanowisko mogą stracić Barbara Nowacka i Cezary Tomczyk. Jednocześnie, jak przewidują, kolejne awanse będą czekać otoczenie Sikorskiego. - To już się dzieje, niedawno wiceministrem spraw zagranicznych został Marcin Bosacki - przypomina jeden z naszych rozmówców.