Data utworzenia: 27 października 2025, 12:40.
Nagranie, które pojawiło się na facebookowym profilu Ochotniczej Straży Pożarnej z Mnichowa pod Gnieznem (woj. wielkopolskie), wywołało niemałe emocje. "My rozumiemy dużo, ale nigdy nie zrozumiemy celowego niszczenia mienia" — napisali strażacy, komentując zachowanie dzieci. Finał tej historii okazał się zaskakująco pozytywny.
Ochotnicza Straż Pożarna w Mnichowie w niedzielę, 26 października opublikowała na swoim Facebooku nagranie z kamery monitoringu, umieszczonej na budynku remizy. Na filmie widać, jak trzech chłopców gra w piłkę nożną, wykorzystując bramy remizy strażackiej jako bramki. Podczas "meczu" piłka wielokrotnie uderzała w elewację budynku.
Zobacz też: W nocy rozgrywają się tu sceny jak z horroru. Uchwycono to na nagraniu
Mnichowo. Uchwyciła ich kamera na remizie. Strażacy nie kryli oburzenia
"Delikatnie mówiąc, bardzo «słabe» zachowanie osób na przedstawionych filmikach. My rozumiemy dużo, ale nigdy nie zrozumiemy celowego niszczenia mienia" — skomentowali postawę chłopców strażacy.
Jak wskazali, w wyniku ich działań są zmuszeni wezwać osoby serwisujące bramy do sprawdzenia, czy coś nie uległo zniszczeniu i zmyć ślady powstałe na ścianach i bramach. To, jak podkreślili, wiąże się z niepotrzebnymi kosztami.
W swoim wpisie strażacy dodali, że chłopcy uczestniczyli w imprezie odbywającej się w pobliskiej sali wiejskiej. "Zapewne zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec tych osób" — zaznaczyli. Po kilku godzinach sprawa znalazła swój finał, który okazał się dla druhów pozytywnym zaskoczeniem.
Dzieci z wjazdu do remizy zrobiły sobie bramkę. Zaskakujący finał sprawy
Popołudniem tego samego dnia strażacy poinformowali, że chłopcy, którzy dopuścili się tego czynu, zgłosili się wraz z rodzicami do strażaków i przeprosili za swoje zachowanie.
"Cieszymy się, że chłopaki wzięli to na «klatę» i w ramach przeprosin dokładnie i starannie umyli nasze bramy strażackie. Więc uważamy temat za zamknięty z pozytywnym zakończeniem" — poinformowali przedstawiciele OSP Mnichowo.
Strażacy dodali też, że gdyby chłopcy chcieli kiedyś wstąpić do Ochotniczej Straży Pożarnej, to ich bramy pozostają otwarte.
/4
OSP Mnichowo / Facebook
Trzech chłopców grało w piłkę nożną, wykorzystując bramy remizy jako bramki.
/4
OSP Mnichowo / Facebook
Podczas "meczu" piłka wielokrotnie uderzała w elewację budynku, co pozostawiło widoczne ślady.
/4
OSP Mnichowo / Facebook
Zachowanie chłopców nagrała kamera umieszczona na budynku remizy.
/4
OSP Mnichowo / Facebook
Strażacy z Mnichowa nie kryli oburzenia. Chłopcy wzięli odpowiedzialność za swoje czyny i przyszli przeprosić strażaków.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

2 tygodni temu
16







English (US) ·
Polish (PL) ·