Katarzyna Lubnauer zwróciła uwagę, że liczba godzin w szkole jest źle rozłożona. Mniej zajęć mają uczniowie klas IV-VI, a więcej VII-VIII. Tylko samych przedmiotów obowiązkowych jest ponad 30 godz., a po doliczeniu przedmiotów nieobowiązkowych według szefowej MEN wychodzi ich prawie 40.
Wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer zapowiedziała, że liczba godzin w szkole ma być bardziej równomiernie rozłożona na wszystkie lata nauki – podała Polska Agencja Prasowa. – Jednym z problemów dzisiejszej szkoły jest to, że mamy bardzo mało godzin w klasach I–III. Potem mamy skok pierwszy: klasy IV, V i VI, ale tam w dalszym ciągu godzin jest mało, a potem szok w postaci klasy VII i VIII, w których tych godzin jest bardzo dużo – wyjaśniała wiceminister edukacji narodowej.
Zdaniem Lubnauer taki system jest nieefektywny i niesprawiedliwy. Po zmianach więcej zajęć niż obecnie mają mieć uczniowie z klas IV–VI. Spadnie jednocześnie liczba godzin lekcyjnych w klasach VII-VIII. Samych przedmiotów obowiązkowych jest ponad 30 godzin w tygodniu, a po dodaniu przedmiotów nieobowiązkowych ich liczba dobija niemal do prawie 40 godz., co daje „pełen etat”.
Wiceszefowa MEN o złym rozkładzie liczby godzin w szkole. Ci uczniowie odczują ulgę
Zmiany obejmą przedmioty przyrodnicze. Przyroda pojawi się w klasach IV-VII szkoły podstawowej i oprócz treści z biologii i geografii mają się w niej pojawić również elementy związane z fizyką i chemią. Podział na biologię, geografię, chemię i fizykę będzie obowiązywał dopiero w klasach VII i VIII. Zdaniem wiceszefowej MEN wadą obecnej podstawy programowej jest właśnie przedstawianie tego samego zjawiska na różnych przedmiotach, bez wzajemnego powiązania treści nauczania.
W środę rząd przyjął projekt ustawy nowelizacji prawa oświatowego, który ma związek z przygotowywaną reformą programową kształcenia ogólnego Reforma26 – Kompas Jutra. Kompleksowa reforma programowa w zakresie wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego będzie wdrażana w szkoła sukcesywnie od roku szkolnego 2026/2027.
Czytaj też:
MEN zaliczyło wpadkę. Teraz się tłumaczyCzytaj też:
Znów gorąco wokół pomysłu MEN. „Popełniliśmy błąd”
Źródło: WPROST.pl / Polska Agencja Prasowa








English (US) ·
Polish (PL) ·