Ważne wieści dla Świątek! Oto co musi się stać, żeby awansowała

5 dni temu 5

Iga Świątek udanie rozpoczęła zmagania w WTA Finals. Nasza zawodniczka nie dała żadnych szans Madison Keys i potrzebowała zaledwie 61 minut, by wygrać 6:1, 6:2. Do końca rozgrywek grupowych pozostały jej dwa spotkania. Portal Tennis365.com wyjaśnił, co musi się wydarzyć, by awansowała do fazy play-offów. Przedstawił również kilka innych potencjalnych scenariuszy.

Iga Świątek Fot. REUTERS/Eduardo Munoz

Iga Świątek przystąpiła do turnieju w Rijadzie w roli jednej z faworytek. Mało kto spodziewał się jednak, że dosłownie przejedzie się po Madison Keys w pierwszym meczu. A tak się stało. Nasza zawodniczka rozbiła Amerykankę 6:1, 6:2. - Robię to, co na treningach. Gram agresywnie, stabilnie, zachowuje balans. Ostatni turnieje w Chinach dały mi dużo pewności, wciąż rozwijam się jako zawodniczka. (...) Czuję się znakomicie, że mogę znów tu być - przekazała w pomeczowym wywiadzie. Tego samego dnia świetnie pokazała się również Jelena Rybakina, która pokonała Amandę Anisimową 6:3, 6:1.

Zobacz wideo Kosecki o Krychowiaku: To był prawdziwy lider, nigdy nie narzekał

Co Świątek musi zrobić, by awansować do półfinału WTA Finals? Oto scenariusze

Już w poniedziałek dojdzie do bezpośredniego spotkania między Świątek a Rybakiną. Zwyciężczyni zapewni sobie awans do półfinału WTA Finals. Portal Tennis 365.com przedstawił jednak kilka innych scenariuszy. Jeśli Świątek pokona Rybakinę, a Madison Keys wygra z Anisimową, to Polka na pewno zajmie już pierwsze miejsce w grupie. 

Gdyby jednak nasza zawodniczka wygrała z Kazaszką wynikiem 2:1, a Anisimowa zwyciężyłaby z Keys, to w środę musiałaby pokonać rywalkę z finału Wimbledonu, by uplasować się na pierwszej lokacie. "Każdy inny wariant spowoduje, że Świątek będzie walczyć o miejsce w środę" - czytamy. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku Rybakiny. Nie ma o czym mówić, jeśli wygra pewnie 2:0. Natomiast, gdyby pokonała Polkę 2:1, a Keys wygrałaby z Anisimową takim samym stosunkiem, to będzie musiała zwyciężyć w środę z siódmą rakietą świata, by wywalczyć sobie miejsce liderki.

Przed Rybakiną jednak wymagające wyzwanie, gdyż nie wygrała z naszą tenisistką od kwietnia 2024 roku, kiedy pokonała ją w półfinale turnieju w Stuttgarcie. Od tamtej pory zmierzyły się pięciokrotnie, w tym raz towarzysko, natomiast zawsze triumf odnosiła Iga.

Eksperci portalu Sportskeeda.com podejrzewają jednak, że to Kazaszka wyjdzie z najbliższego spotkania zwycięsko - i to wygrywając oba sety. "Po zwycięstwie w Seulu po Świątek spodziewano się, że będzie wciąż podążać zwycięską ścieżką, ale nie była w stanie zaprezentować swojej najlepszej formy" - przekazano.

Mecz Iga Świątek - Jelena Rybakina odbędzie się w poniedziałek 3 listopada. Polsko-kazachskie starcie zaplanowano jako pierwsze tego dnia. Rozpocznie się zatem dokładnie o 15:00 czasu polskiego. Tuż po zakończeniu rozpocznie się drugi mecz tej grupy między Amandą Anisimową a Madison Keys.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło