Zauważył ją, gdy szedł na przystanek. Pokazała na palcach, ile ma lat. Przejmujące sceny w Białymstoku

3 dni temu 8

Data utworzenia: 5 listopada 2025, 8:02.

Po białostockiej ulicy błąkała się dziewczynka. Miała na sobie piżamkę. Dziecko zauważył przechodzień, który wezwał policję. – Dziewczynka pokazała policjantom na palcach, że ma trzy i pół roku – przekazał nam mł. insp. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji. Ze służb napływają przejmujące informacje.

Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Darek Delmanowicz / PAP

Wtorkowy wczesny poranek, 5 listopada, w Białymstoku. Na przystanek autobusowy na ul. Palmowej zdążał mężczyzna. To on zauważył błąkającą się w okolicy dziecko.

Białystok. Samotna dziewczynka błąkała się po ulicy

Około godziny 5.30 dostaliśmy zgłoszenie, że na końcowym przystanku na ul. Palmowej mężczyzna, który szedł na przystanek, zauważył małe dziecko w piżamce. Okazuje się, że to dziewczynka. Dziewczynka pokazała policjantom na palcach, że ma trzy i pół roku

– przekazał nam mł. insp. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Służby próbują ustalić tożsamość dziewczynki i to, w jaki sposób znalazła się sama na ulicy.

Trwają ustalenia. Obecnie nie mamy żadnego zgłoszenia, żeby ktokolwiek szukał dziecka

– przyznał rzecznik podlaskiej policji.

(Źródło: Fakt.pl)

Przeczytaj źródło